Rok 2020 kibice AC Milan rozpoczynali w minorowych nastrojach, choć z iskierką nadziei, która zaczęła się tlić po tym, jak do klubu powrócił Zlatan Ibrahimović. Choć początki były trudne, a dookoła szalała pandemia koronawirusa, Rossoneri zaczęli osiągać wyniki, które przerosły oczekiwania nawet największych optymistów. Wchodząc z wielkimi nadziejami w 2021 rok, podsumujmy w skrócie ten niezwykły 2020 rok w wykonaniu Milanu:

STYCZEŃ: Tuż po rozpoczęciu nowego roku Milan oficjalnie potwierdził powrót do klubu Zlatan Ibrahimovicia, który podpisał półroczny kontrakt i szybko zadebiutował, zastępując w meczu z Sampdorią Krzysztofa Piątka. Jak się okazało, była to zmiana niemal symboliczna, gdyż Szwed okazał się impulsem, dzięki któremu nastąpiło odrodzenie drużyny, a polski napastnik po zaledwie roku pożegnał się z Milanem, odchodząc do Herthy Berlin. Z klubem pożegnali się także Suso, Ricardo Rodriguez, Fabio Borini, Pepe Reina i Mattia Caldara. Dołączyli zaś - oprócz Ibry - Asmir Begović, Diego Laxalt, Simon Kjaer i Alexis Saelemaekers. Dwaj ostatni, choć przychodzili w atmosferze ogólnego sceptycyzmu, wkrótce mieli się okazać ważnymi ogniwami maszyny Piolego. Rossoneri awansowali do półfinału Pucharu Włoch po zwycięstwach nad SPAL oraz Torino. 

LUTY: Milan, mimo doskonałej postawy w pierwszej połowie spotkania, przegrał derby Mediolanu 2-4. Jak się potem okazało, miała to być pierwsza z zaledwie trzech porażek Rossonierich w całym roku. Pomimo bardzo dobrej postawy w meczu półfinałowym Pucharu Włoch, piłkarze Piolego tylko zremisowali z Juventusem, po kontrowersyjnym rzucie karnym dla graczy z Turynu w doliczonym czasie gry, który okazał się później trafieniem na wagę awansu do finału. Nieoczekiwanie jednym z bohaterów powolnego odradzania się Milanu, stał się Ante Rebić, który miał bardzo trudne początki w klubie. Primavera Milanu wywalczyła powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej po rocznej przerwie.   

MARZEC: Pandemia koronawirusa doprowadziła do chaosu w lidze włoskiej. Ze swoją funkcją w zarządzie klubu pożegnał się Zvonimir Boban, który otwarcie krytykował ideę zatrudnienia Ralfa Rangnicka. Tuż przed całkowitym zawieszeniem rozgrywek Milan przegrał z Genoą na pustym San Siro. 

KWIECIEŃ: Kolejny miesiąc upłynął we Włoszech pod znakiem koronawirusa i całkowitego lockdownu. 

MAJ: W maju, po dwóch miesiącach przerwy, gracze Milanu wrócili do treningów w Milanello. Pod koniec miesiąca zapadła decyzja o wznowieniu rozgrywek, które miały wystartować ponownie w połowie czerwca meczem rewanżowym Pucharu Włoch Juventus - Milan. Żeńska ekipa AC Milan nie wznowiła rozgrywek i zakończyła sezon na 3. miejscu w tabeli, które wyliczył algorytm, pozbawiając drużynę Maurizio Ganza szans na rywalizację w Lidze Mistrzów.  

CZERWIEC: 12 czerwca włoska piłka wróciła do życia. W pierwszym starciu po lockdownie Milan zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Juventusem i pożegnał się z Pucharem Włoch na etapie półfinału. Restart w Serie A Rossoneri rozpoczęli od pokonania Lecce. Jak się potem okazało, był to początek doskonałej passy bez porażki w lidze, która trwa do dziś. Powrót na San Siro (choć nadal puste) Milan okrasił dwubramkowym zwycięstwem nad Romą.  

LIPIEC: W lipcu Milan ogłosił wykupienie Alexisa Saelemaekers oraz Simona Kjaera, dołączył również Pierre Kalulu. W intensywnym okresie gry po restarcie ligi włoskiej Rossoneri najpierw ograli 3-0 wicelidera Lazio, a potem 4-2 lidera Juventus. Po pokonaniu Sassuolo piłkarze Piolego zapewnili sobie powrót do europejskich pucharów, a kontrakt trenera został przedłużony do czerwca 2022 roku.     

SIERPIEŃ: W ostatnim meczu sezonu Milan ograł 3-0 Cagliari i ostatecznie zakończył rozgrywki na 6. miejscu w tabeli, które tym razem oznaczało konieczność rywalizacji w eliminacjach Ligi Europy. Z Milanem po zakończeniu kontraktów pożegnali się Giacomo Bonaventura, Lucas Biglia i Asmir Begović. Po krótszej niż zwykle przerwie wystartowały przygotowania do nowego sezonu. Zlatan Ibrahimović przedłużył swój kontrakt z Milanem o kolejny rok.   

WRZESIEŃ: W trakcie letniego mercato do Milanu dołączyli Sandro Tonali, Brahim Diaz, Jens Petter Hauge, Diogo Dalot oraz Ciprian Tatarusanu. Rossoneri wykupili także Ante Rebicia, żegnając na dobre Andre Silvę i Lucasa Paquetę oraz wypożyczając Diego Laxalta. Zmagania w nowym sezonie Serie A gracze Piolego zainaugurowali zwycięstwem 2-0 nad Bologną. Milan rozpoczął eliminacje do fazy grupowej Ligi Europy od pokonania Shamrock Rovers, następnie rozprawił się z Bodo/Glimt, by ostatecznie w zimną, deszczową noc w Portugalii wyeliminować Rio Ave po rzucie karnym na wagę remisu, strzelonym przez Hakana Calhanoglu, w ostatniej minucie dogrywki oraz absurdalnej serii rzutów karnych, które przeszły do historii futbolu.  

PAŹDZIERNIK: Milan trafił do grupy Ligi Europy z Lille, Celtikiem i Spartą. Na początek zmagań odniósł dwa zwycięstwa, pokonując zespoły ze Szkocji i Czech. Po dziesięciu latach przerwy Milan wygrał derby w roli gościa, pokonując Inter 2-1, i rozpoczął liderowanie w lidze, które trwa do dziś. Franco Baresi został nominowany honorowym wiceprezesem Milanu.   

LISTOPAD: Na początku listopada, po ośmiu miesiącach bez porażki, Milan uległ w Lidze Europy Lille 0-3. Była to trzecia i ostatnia przegrana Rossonerich w 2020 roku. Mecz rewanżowy z Francuzami pod koniec miesiąca zakończył się remisem 1-1. W Serie A zespół Piolego nadal kroczył bez porażki, pokonując m.in. Napoli (3-1) w meczu wyjazdowym po raz pierwszy od dekady, w dodatku pod nieobecność zakażonego koronawirusem trenera, którego zastępował Daniele Bonera.    

GRUDZIEŃ: Milan Femminile zakończył swoje zmagania w 2020 roku w roli wicelidera Serie A (9 zwycięstw po 10 kolejkach). Na zakończenie rozgrywek fazy grupowej Ligi Europy ekipa Piolego ponownie pokonała Celtic oraz Spartę i zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie. W 1/16 finału Rossoneri zmierzą się z Crveną Zvezdą. W lidze Milan złapał lekką zadyszkę, borykając się z licznymi urazami, jednak nadal żaden z rywali nie był w stanie go pokonać. Tuż przed świętami Rossoneri udokumentowali swoją wyższość nad resztą stawki - najpierw pokonali Sassuolo 2-1, a potem Lazio Rzym 3-2. Bohaterem pierwszego meczu był Rafael Leao, który strzelił najszybszego gola w historii Serie A. W drugim zaś spotkaniu bramkę na wagę trzech punktów w doliczonym czasie gry zdobył Theo Hernandez, jeden z bohaterów drużyny w minionym już roku. Milan, obchodzący w grudniu 121. rocznicę powstania, zakończył 2020 rok na pozycji lidera Serie A.