RAFAEL LEAO: "To jeden z najpiękniejszych goli w mojej karierze, ale najważniejsza sprawa to zwycięstwo. Graliśmy w dziesiątkę, było trudniej, ale walczyliśmy i zasłużyliśmy na tę wygraną. Scudetto? Droga do przebycia jest długa, najważniejszy jest zespół. Spójrzmy na mentalność z tego meczu. Kiedy nie gra Ibra to gra Rebić, kiedy nie gra Rebić to gra Hauge. Wszyscy dają z siebie wszystko. Tabela? Wiedzieliśmy o zwycięstwie Interu, ale zagraliśmy skoncentrowani. Niedługo będziemy mieli wielki mecz. Szanujemy Juventus, ale chcemy wygrać, zawsze celujemy w pierwsze miejsce. Pioli? Muszę mu podziękować, ciągle obdarza mnie zaufaniem. Wiele mogę się przy nim nauczyć. Jestem mu zawsze wdzięczny".
Poza tym, wystarczy spojrzeć na suche liczby by zobaczyć, że ma pozytywny wkład w naszą grę. Dla porównania inny Portugalczyk, Andre Silva, był obrazem nędzy i rozpaczy, zarówno na boisku jak i w statystykach. Jego jednak do dzisiaj niektórzy kibice są skłonni rozgrzeszać, a wtedy to w ogóle ciężko było znaleźć choć 1/30 hejtu jaki spływa na Rafaela. Skąd taka różnica? Nie wiem, choć się domyślam :)
Według mnie mamy do czynienia z wciąż nieoszlifowanym diamentem, który z czasem będzie stawał się coraz większym "kotem" i w najgorszym wypadku, nie będziemy mieć problemu ze sprzedażą za 30 mln.
Zauważcie też proszę fakt, że nie ma z nim problemów pozaboiskowych. Żadnych dziwnych zdjęć, imprez po nocach czy afer z dziewczynami. A to nie jest takie oczywiste, jak pokazały ostatnie dni w innych klubach.
Porównania do Nianga od początku uważam za nieporozumienie.
To co chciałbym przekazać w skrócie, dajcie mu na wstrzymanie, bo jest pozytywnym dodatkiem i jeszcze nieraz nas zaskoczy.
Moim zdaniem problem jaki faktycznie z nim istnieje to odmienne wizje gracza i trenerów, co do jego pozycji i zadań na boisku. Jak zostaną rozwiązane, to będziemy wszyscy jeszcze bardziej happy :)
Problem w tym, żę takich piłkarzy albo się kocha lub nienawidzi ;)
Rebić zaś dużo biegał(i dobrze) ale z piłką to mam wrażenie, że cały czas jakby chciał dać sprinta ale nie miał gdzie.
Pisałem to w kontekście jego pozycji, bo jak zacznie ganiać za piłkarzami Benevento jak oszołom to kto będzie budował kontre? Sędzia?
Do tego dochodzi jego ekspresja która nie pozwala mu zyskać sympatii fanów i mamy piłkarza jednak dość niedocenianego, mimo że przynajmniej w co 2 meczu naprawdę fatalnego
Ty: Trivago
( ͡° ͜ʖ ͡°)