Pod koniec niedzielnego starcia z Juventusem na murawie San Siro pojawił się Daniel Maldini. Jak wyliczył znany serwis zajmujący się statystykami piłkarskimi, Opta, był to pojedynek jubileuszowy dla rodziny tak mocno związanej z Milanem. Członek familii Maldinich zameldował się bowiem na boisku w czerwono-czarnej koszulce już po raz tysięczny w rozgrywkach Serie A. Na ten wynik składa sę 647 występów Paolo, 347 meczów Cesare oraz 6 spotkań Daniela.
Zmieniam ostatnio zdanie co do umiejętności Maldiniego, chłopak ma dobrą technikę i mogą być z niego ludzie. Na pewno ciężar nazwiska nie pomaga, ale moim zdaniem wypożyczenie mu na dobre zrobi.
Kalulu i Conti zasługują na więcej szans.
Maldini, tak nawinąć Bonucciego i De Ligta... po czym tak spieprzyć.
Przynajmniej pokazał w końcu że ten talent faktycznie gdzieś tam jest. Tylko ta postawa i zwisające za nisko ręce trochę irytują :P No i ten błąd przykrył całkiem to pozytywne wejście.
Colombo też w sumie pokazał więcej niż zwykle.
Jeżeli wciąż są głosy, że na Tonalego trzeba poczekać, to tym bardziej trzeba być cierpliwym w przypadku Daniela i Lorenzo. To są juniorzy totalni, niemal z zerowym doświadczeniem w seniorskiej piłce. Musi minąć sporo czasu i minut na boisku by się nadawali na poziom Serie A.
Gdyby Daniel miał inne nazwisko to miałby dużo łatwiej, a tak to musi wykazać się charakterem by odpowiednio się rozwinąć.
To że powinni się udać na wypożyczenie jest tak oczywiste, że nie ma sensu powtarzać. Tylko ten sezon jest tak szczególny, że usprawiedliwia to trzymanie ich wszystkich wciąż w naszej kadrze.
1. Andre SIilva - przed Milanem już doświadczenie w 1 lidze Portugalskiej (Porto) i powołania do reprezentacji. W Milanie ponad 20 spotkań, mnóstwo szans, nędza na boisku. Do dzisiaj teksty, że powinien dostać więcej szans i za szybko go sprzedaliśmy.
2. Lucas Paqueta - kilka sezonów w 1 lidze brazylijskiej, powołania do reprezentacji, udział w Copa America. W Milanie 1,5 sezonu, ok. 40 spotkań. Nędza i rozpacz na boisku. Przy okazji transferu wciąż sporo głosów, że powinien zostać, dostać szansę itd.
3. Sandro Tonali - 3 sezony na seniorskim poziomie, z czego 1 na poziomie Serie A. Powołania do reprezentacji.
W Milanie dopiero od września i sporo głosów by nie przesadzać z krytyką i dać mu czas, z czym można się w sumie zgodzić lub nie.
4. Daniel Maldini - kompletny junior, który na seniorskim poziomie zagrał dotąd... 101 minut. Wcześniej występował w II lidze Primavery. Na poziomie reprezentacji wystąpił dotąd tylko w kadrze U-19.
Obrywa za nazwisko i tyle. Do tego nie jest jakimś tam "generational talent" jak np. Zaniolo i nie wejdzie jako młokos z buta najwyższy poziom. Jak w przypadku wszystkich młodych, trzeba czasu, ogrania i cierpliwości.
Ja wątpię by w ogóle kiedykolwiek miał nawiązać choć w 1/10 do osiągnieć w przodków, ale pomimo tego, dotyczy go taka sama ścieżka rozwoju jak całą resztę.
Za dużo ludzi patrzy pod katem sympatii/antypatii.
Ja na przykład osobiście lubię bardzo Samu, ale nie będę udawał, że nie gra totalnej kupy i niemal wszystko psuje. Nie nadaje się niestety na Milan i powinien odejść.
Bardzo lubię też Contiego, ale również tutaj nie widzę sensu w otaczaniu go jakimś szczególnym wsparciem. Choć myślę, że jest jeszcze kilka procent szans na to by został w zespole jako użyteczny zawodnik.
Daniela Maldiniego szczerze mówiąc żadną sympatią nie darzę, ale nie widzę powodów do takich oczekiwań jak wyżej. Jakiś junior, wzięty z Primavery, bez doświadczenia i nagle ma grać na poziomie Hakana. Bez jaj.
Diaz - dla mnie to Paqueta z nieco większą użytecznością dla zespołu. Tacy gracze też mojej sympatii nie wzbudzają. Mam wrażenie, że dla niego zawsze ważniejszy będzie osobisty dorobek, a nie zespołu. W głowie też ma inne kluby ponad nasz. Choć tu tylko mogę domniemywać :)
Cieszę się, że go tylko wypożyczyliśmy (choć są tacy co płakali o brak opcji/obowiązku, jako wielkiej porażce zarządu xD), zamiast kupić, gdyż nie popełniamy tego samego błędu co z Brazylijczykiem. Najpierw trzeba się upewnić czy zawodnik się nadaje do nas, potem wydawać kasę.
Pozdrawiam!
Jeśli nie zmieni klubu to za 2 lata zakończy karierę.