ZLATAN IBRAHIMOVIĆ: "Powinienem był strzelić jeszcze jednego gola, ale wystarczyły dwa, żeby wygrać. To był trudny mecz, nie grałem przez 57 dni, przykro mi. Ale może się zdarzyć. Nie jest łatwo grać o jednego mniej przeciw takiemu rywalowi. Młodzi koledzy mnie motywują, rzucają mi wyzwania kto więcej przebiegnie. Ja się nie poddaję i pokazuję, że mogę biegać jak oni. Jako zespół mamy się dobrze, to już prawie połowa sezonu. Teraz zaczynają się trudniejsze mecze. Terminarz będzie bardzo ciężki. Ale są Mandżukić, Meite, nie wiem czy dojdą jeszcze inni. Więcej zawodników dla trenera, można nimi opierować. Mandżukić? Cieszę się, teraz będziemy straszyli rywali we dwóch. Wiara w scudetto? Wierzę w Zlatana. Odnowienie umowy? Zależy od Paolo. Jestem w Milanie bardzo szczęśliwy. Ten powrót mocno mnie odmienił, cieszę się".
Ibrahimović: "Teraz będziemy straszyli rywali we dwóch z Mandżukiciem"
18 stycznia 2021, 23:22, cinassek Aktualności
Nikt tak pieknie nie potrafi zaorac dziennikarza ;D
-Potrzebujemy rozbić obronę jakiegoś bardzo defensywnego zespołu typu Hellas
-Przegrywamy i musimy gonić wynik na CITO
W podstawowym składzie nie widze miejsca dla nich obu razem.
ja myślę, że przy tych brakach kadrowych Mario będzie się pojawiał na skrzydle i to może już z Atalantą (niekoniecznie w wyjściowej jedenastce)
Tak w ogóle to wcześniej napisałem o tym, że strzeli doppiettę, a Milan wygra i się udało. Chyba trzeba było postawić kupon :)