Tym razem Milan musiał uznać wyższość Interu, przegrywając z nim 1:2 w ćwierćfinale Pucharu Włoch.
Tradycyjnie zachęcamy do ocenienia ekipy rossonerich za postawę w poprzednim spotkaniu.
Tym razem Milan musiał uznać wyższość Interu, przegrywając z nim 1:2 w ćwierćfinale Pucharu Włoch.
Tradycyjnie zachęcamy do ocenienia ekipy rossonerich za postawę w poprzednim spotkaniu.
Tak jak uważałem, że zmiana jest potrzebna tylko na prawej flance (Samu). Tak teraz myślę, że do wymiany jest zarówno prawa jak i lewa strona po dzisiejszej słabej grze Rebicia.
..to samo z Meite, wcale nie zagrał zle, czy gorzej niż zagrałby Krunić, przyzwoity występ a jest w końcu czwartym pomocnikiem w kolejnośći, do 95 min, był remis i Milan grał w dziesiątke z rozkręcającym się Interem na fali..
Jak dla mnie to pomimo tego że wynik boli, to występ zespołu nie był tragiczny, szczerze, lepiej to wyglądało niż się spodziewałem biorąc pod uwagę wszystkie okolicznosci. Po Ibrze trochę obrona częstochowy, ale i tak długo wytrwali... nie było łątwo począwszy od kontuzji Kjaera. Tomori też w sumie solidny debiut, no i zawodnik meczu to Tatarusanu.
Negatywy natomiast to kontuzja Kjaera, "przydzbanienie" Zlatana i tragiczna forma Rebicia, a także innych, ale Chorwat w stosunku do tego co grał w 2020 to chyba największe rozczarowanie.
Tata- 9 - mega klasa
Dalot - 4- mogło być gorzej ale nie było dobrze
Kjaer -6 - wyjściowe
Tomori - 6 - nieźle, ale ustawienia nie ogarniał czasem
Romagnoli - 7 - dobry mecz
Theo - 5 - bez błysku totalnie
Kessie - 6 - walczył , ale jest totalnie wypompowany
Meite - 3 - no zły mecz francuza
Alexis - 4- fajnie wracał do obrony, ale poza tym nic
Samu - 3 - wszedł na chwile a i tak dał z siebie w 1 akcji zrobić pośmiewisko
Brahim - 4 - nie popełniał wielu błędów
Ante -1 - poniżej krytyki
Rafa - 3 - ech ten karny
Rade - 4 - w sumie nic złego nie zdążył zrobić
Zlatan- 5- tylko za bramkę, niestety mimo gola antybohater
Ochłoń trochę
Ochłoń trochę zanim coś napiszesz serio, bo się tego czytać nie da
Konstruktywna krytyka a narzekactwo to zupełnie inne rzeczy
Jest różnica między konstruktywną krytyką a narzekactwem a ty jesteś zwykłym narzekaczem czy się z tym godzisz czy nie
Dziś nasi pod koniec wyglądali jakby poza bramkarzem i Tomori pragnęli sami sobie wbić golasso i iść odpocząć. To co robił dziś Rebic to memostwo, Samu też jak się kręcił tam na prawej o Meite to już szkoda gadać bo palicho, że nie potrafi zagrać z przodu, ale nawet nie ma takiej siły jak Kessie czy Baka, żeby poprzestawiać przeciwników samym ustawieniem.
No dramat
A że schodzi powietrze to nic dziwnego... wręcz byłoby dziwne gdyby w końcu nie zeszło, widać zmęczenie i tyle.. a grać muszą co trzy dni Kessie, Romek, Ibra...
śmiem też przypomnieć że ledwo co była passa jakiej nie było od dekady, wywalczona drużyną która od xx sezonów nie mogła się przebić się przez 5-6 miejsce, z Pioli w którego rok temu nikt nie wierzył, a teraz z zapasem siedzi w fotelu lidera.
Są zmęczeni, i mogą być zmęczeni. Pal licho ten puchar niech się odbudują na mecze w lutym, rewanż z Interem i mecz z Romą, byle po drodze nie tracić punktów ze słabszymi druzynami. Dwa pewne zwycięstwa z Bogolną i Cremonese, powórt Benka itd.. i będzie znów dobrze, całe szczęscie że teraz odrobinę mniej silni rywale, ale też nie można ich lekcewazyć, jak to Roma zrobiła ze Spezią.
Ogółem mam wrażenie, że Milanowi siadł mental i to jest ogromny problem z punktu widzenia drugiej części sezonu. Dają się łatwo prowokować, nie umieją już powalczyć do końca. Źle zapowiada się ta runda wiosenna.