Drużyna Milanu przygotowuje się do czwartkowego meczu z Crveną Zvezdą Belgrad. Jak informuje stacja Sky, trener Stefano Pioli myśli o odmiennym niż zazwyczaj zestawieniu linii ataku. Podczas wtorkowego treningu szkoleniowiec przymierzał się do postawienia na kwartet Castillejo, Krunić, Rebić, Mandzukić. W drugim zespole pracowali Saelemaekers, Calhanoglu, Leao oraz Ibrahimović. Występu tych zawodników możemy się zaś spodziewać w niedzielnych derbach z Interem.
Donnarumma; Kalulu - Tomori - Romagnoli - Dalot; Tonali - Bennacer; Samu - Krunić (tutaj bym najchętniej dał Diaza, ale kontuzja) - Rebić; Mandzukić
Oni nie przegrali z nikim od października, jedyna porażka to 2:0 z Hoffenheim na wyjeździe. W lidze (może i ogórkowej) nie mają nawet 1 porażki i tylko 2 remisy, no i to co tu padło kilkukrotnie, to Serbowie. Jakby tego było mało mają niezły bilans bramek 55-8, ja tam czuję wojnę, albo nie będzie co z nas zbierać.
Morda kapciu