Głównym wydarzeniem 23. koleki Serie A będą derby Mediolanu. W tym miejscu zachęcamy do tradycyjnej dyskusji o trwającej aktualnie serii gier we Włoszech.
Piątek, 19 lutego:
18:30: Fiorentina - Spezia 3:0 (Vlahović, Castrovilli, Eysseric)
20:45: Cagliari - Torino 0:1 (Bremer)
Sobota, 20 lutego:
15:00: Lazio - Sampdoria 1:0 (L. Alberto)
18:00: Genoa - Hellas 2:2 (Shomurodov, Badelj - Ilić, Faraoni)
20:45: Sassuolo - Bologna 1:1 (Soriano - Caputo)
Niedziela, 21 lutego:
12:30: Parma - Udinese 2:2 (Cornelius, Kucka [k.] - Okaka, Nuytinck)
15:00: Milan - Inter 0:3 (2x L. Martinez, Lukaku)
18:00: Atalanta - Napoli 4:2 (Zapata, Gosens, Muriel, Romero - Zieliński, Gosens [k.])
20:45: Benevento - Roma 0:0
Poniedziałek, 22 lutego:
20:45: Juventus - Crotone 3:0 (2x C. Ronaldo, McKennie)
Co do meczu w Belgradzie, pełna zgoda, przy losowaniu cieszyłem się, że trafiliśmy na słabych Serbów i szczerze liczyłem na pewną wygraną już na wyjeździe, spacerek. Wiadomo derby najważniejsze, ale LE też powinna być istotna, tym bardziej, że Milan potrzebuje impulsu w postaci jakiegoś trofeum, obojętnie jakiego.
Dwa fajne mecze Milan Inter i Atalanta Napoli.
Dni Gennaro policzone ...
Zaś Gattuso tak długo nie potrenuje jak w Milanie, gdzie od późnej jesieni był zwalniany co drugą kolejkę, a został do końca sezonu i gdyby nie Gazidis byłby nawet dłużej. Szczególnie, że podobno mało który szkoleniowiec jest skłonny próbować gasić pożar w neapolitańskim domu wariatów.