Trener Stefano Pioli zapytany na konferencji prasowej po porażce z Interem Mediolan o ewentualną zmianę taktyki odparł, że jest to kwestia, która zostanie poddana ocenie. Włoch nie zamknął drzwi do przećwiczenia nowej formacji i czasowego odejścia od 4-2-3-1. Dziennikarz Daniele Longo uważa, że szkoleniowiec może nosić się z takim zamiarem z powodu kontuzji Ismaela Bennacera. Algierczyk jest poza grą właściwie od grudnia i przez ten czas widać spadek jakości w grze rossonerich. A nic nie wskazuje na to, żeby lada chwila 23-latek ustabilizował swoją sytuację zdrowotną i odzyskał pełen rytm meczowy i treningowy.
W ataku powinni grać: Ibrahimović (tu wyboru nie ma), za nim czy obok Leao! z prawej Castillejo. Z lewej najsłabsze ogniwo: Rebić. Ewentualnie ktoś typu Hauge kto dawno nie grał. Saelemaekers ostatnio najsłabszy wg.not. Gdzie Hakan? Hakan ostatnio kompletnie bez formy i tego brakuje najbardziej w kwestii kreowania szans, których w ostatnich przegranych spotkaniach brakowało, jednak nie powinno być świętych krów, słaba forma Hakana to w praktyce największy problem dziś, wcale nie brak Bennacera. Diaz gdyby był zdrów mogłby grać za Hakana, ale i tak Leao powinien być wyżej w hierarchii, może Diaz na lewą ewentualnie bo Rebić ostatnio mało produktywny, oceny też marne zbiera.
Przy braku Bennacera, na podstawie ocen Sauliho Meite minimalnie lepszy od Tonalego, ale ogólnie to praktycznie bez róznicy. Kessie wiadomo, musi grać. Tu też wyboru specjalnie nie ma.
W obronie... Theo wiadomo, bez konkurencji. Z prawej Calabria lepszy od Dalota, ale Kalulu można by dać szansę. W środku nawet nie uwzględniając ostatnich derbów, Romek jak wszyscy wiemy "zbiera sobie" i jego też tyczy się kwestia świętych krów, wrócił z kontuzji Gabbia więc mozna by mu dać szasnę. Obok wiadomo, Tomori przed Kjaerem na podstawie ostatniej formy obu panów. Gabbia-Tomori, czemu nie? Kalulu też specjalnie nie zawiódł jak grał na stoperze, choć to trochę mniej przewidywalne czy akurat będzie miał dobry dzień, czy jeden z tych słabszych.
W bramce, bez róznicy, Tatarusanu w formie, wcale nie gorszy od Gigio w średniej formie.
Co do zmian formacji, to 4-4-2 wydaje się naturalną zmianą przy Hakanie grającym po niżej oczekiwań, wraca tylko problem z prawym skrzydłem, oceny lepsze zgarniał Castillejo (też mnie denerwuje, ale na tem moment lepszego nie ma, szczególnie lewonożnego).
Druga mniej prawdopodobna opcja to 3-5-2, wiadomo ze Pioli chciałby spróbować, problem w tym że do tego potrzebni są stoperzy w formie, a aktualnie takich troche brakuje, chyba że forsujemy, to Romek-Kjaer-Tomori (Gabbia na ławce), reszta wiadomo. Roma to jednak niekoniecznie moment na takie zmiany w obornie, ale to mogło by się udać, szczególnie ze Theo i tak już gra wysoko. Wypada problem prawego skrzydła, Hakan za Leao lub Rebicem i Ibrą. Można by też spróbować bez Ibry, Rebić-Leao całkiem dobrze grali bez Ibry.
Ważne żeby na czerwoną gwiazdę wyszła najmocniejsza ekipa, bez kalkulacji. Nie ma miejsca na odpoczynek tym razem, czy powinięcie nogi. Kessie musi grać. Leao powinien.
obrona wiadomo
Kessie
Alexis Diaz Hakan Rebić
Ibra
skrzydła mają do pomocy po jednym pomocniku, zawsze w przewadze Ibra mniej osamotniony
80% osób zaczyna zmieniać formacje i wpisuje Benka w składzie..
10% osób zostawia formacje i robi zmiany na pozycji skrzydłowych..
Gdyby temat brzmial "Pioli myśli nad zmianą taktyki bo coś szwankuje" to można pisać co się podoba,ale tu chodzi o brak Bennacera, bez chlopa w pomocy jest "kanion".. i ani Meite ani Tonali go nie zastąpią.
Ostatni post w tym temacie..
Typowe polskie cebulowe chorągiewy, jak przy wyborach, pamięć tylko do ostatnich 2 tygodni i reszta się nie liczy
Linia obrony wiadoma,
W drugiej linii widzę Rebicia (Hakana)- Tonali (Benek)- Kessie- Samu
Atak już prosty Ibra- Leao
Obrona bez zmian
Kessie-Tonali/Bennacer
Hakan
Rebić-Leao
Ibra
Dla mnie dwie osoby (pozycje) kuleją najbardziej. Romek na środku obrony i prawe skrzydło. Więc Tomori na środek i spróbowałbym Leao na prawej. Póki co nie kombinowałbym ze zmianą ustawienia, w końcu brakuje nam tylko Benka.
"w końcu brakuje nam tylko Benka." Właśnie dlatego, jest ten temat założony, bo przez Benka tracimy na jakości w środku pola. Tonali ani Meite nie dają aktualnie żadnej jakości, dlatego cofnięcie Hakan to jedyny sens.. Ale ktoś musi grać za Hakana na 10,a aktualnie tylko Krunić dostępny jest na tą pozycję, Diaz ma kontuzje..
Ale rozumiem Was, zmieńmy formację i oglądajmy jak zawodnicy gubią się jak dzieci we mgle i tracą swoje zgranie i automatyzmy.
Ja podałem dla mnie optymalne rozwiązanie, póki co nie zmieniać taktyki tylko personalia. Nie zawsze działanie na "hurra" jest dobrym pomysłem, może warto lekko pozmieniać i ruszy. Ten zespół grał ofensywną, ciekawą piłkę nie mając 5-6 podstawowych graczy, więc bez samego Benka nie zapomnieli jak się gra w piłkę.
Calabria-Kjaer-Tomori-Theo
Kessie-Hakan
Sale-Krunic-Rebic
Ibra
Krunic z Crevna pokazał,że lepiej mu idzie gra na 10. A wiadomo im Krunic dalej od naszej bramki tym lepiej :D. Hakan potrafi grać w środku pola, więc o niego bym się nie bał, chyba,że Tonali w końcu odpali..
może podaj kluby które tak graja?
jedynie 4-3-1-2 wchodzi grę (bo Hakan musi grać i o 4-3-3 mowy być nie może)
ale w roli registy musi grać Tonali a Kessie i Krunic/Saelemakers na półskrzydłachMeite tylko za Kessiego/Tonaliego
Na prawej jak nie Calabria to Daloot czy Salemakers też idealnie się nadaja
Skrzydła mocno kuleją. Bardzo polubiłem Alexisa, ale jeśli chcemy walczyć o podium, to nie jest to zawodnik na pierwszy garnitur. Chłopak może być rewelacyjnym rezerwowym, tylko tyle. Na temat Samu nie warto nic pisać. Druga strona też nie urywa pupy, Rebić ciągle nie wrócił do najlepszej dyspozycji, niby się stara, walczy, ale dużo z tego nie wynika, Leao jest kompletnie nieprzewidywalny. O zgrozo siłą skrzydeł są obrońcy - Theo i Calabria.
Tonali jest młodym talentem, ale wciąż ma zbyt duże braki żeby regularnie grywać, nawet jako zastępca Benka. No nie wnosi praktycznie nic. Zalicza trochę fajnych zagrań, ale sporadycznie, przeplatając je z kompletnie nieudanymi. Powinien iść na wypożyczenie i próbować sił w słabszym zespole, a do nas wrócić za rok czy dwa.
Kolejny - Romek, zupełnie pod formą, gra chyba tylko przez grzeczność, z powodu opaski, bo kapitana nie wypada usadzić. W tej chwili najbardziej elektryczny punkt obrony.
Ławki nie mamy kompletnie, tam wszyscy są do odstrzału, z Castillejo i Krunicem na czele. Colombo, Maldini = zero wartości, Mandżu to niewiadoma, ale wiele po nim się nie spodziewam, Dalot to dno, bardzo przeciętny gracz. Hauge? Talent, ale wykończony sezonem, pożytku w tym roku z niego nie będzie. Meite - dla mnie to drugi Krunic. Jedyną wartość ma tylko Diaz i Tomori, reszta może iść do domu, a nikt nawet tego nie zauważy.
Chociaż mam wrażenie, że to nie ustawienie jest problemem.
Nie zastąpi Benka, po prostu. Wiec jeśli Ismael na dłużej out to faktycznie coś tu trzeba zmienić. Brakuje tej iskry i zapłonu (Benka) w środku jak cholera.
Forza Milan!!!!
Gigio; Tomori, Kjaer, Romagnoli; Alexis, Kessie, Tonali, Theo; Hakan; Leao, Ibra
Pewne jest jedno, jak zmieniać ustawienie to tylko i wyłącznie na takie z ofensywnym pomocnikiem. I zaczynać od Hakana ustalanie składu. On musi grać na tej pozycji.
Jestem tu by Wam podziekowac za te wspaniala atmosfere przed Derby, ktora przeciez tworzymy my, kibice. Bardzo przyjemnie bylo poruszac sie tu i nie tylko w tej gestej, przenikliwej kurtynie obaw, emocji, oczekiwania - mozna bylo niemalze namacalnie przekonac sie jak wazny i wyjatkowy bedzie to pojedynek. Jestem pelen podziwu i szacunku dla zarowno Milanu, ktory zalicza kapitalny sezon jak i Was, tutejszych forumowiczow za kulture, merytoryke oraz milosc i oddanie ukochanym barwom przez co batalia ta nabrala tak wielkiego emocjonie znaczenia. Wczoraj gora byl Inter, ale juz nie moge doczekac sie kolejnej wewnatrz mediolanskiej bitwy!
Osobiscie uwazam, ze aktualnie Nerazzurri sa glownym faworytem do Scudetto, owszem. Natomiast 15 kolejek, ktore zostaly to jeszcze bardzo duzo i zdarzyc moze sie naprawde wszystko. Uwazam, ze przyznawanie teraz tytulu mistrzowskiego nie powinno miec miejsca i nie jest zbyt powazne, bo jestem pewny, ze chociazby Milan, czy Juventus nie powiedzialy jeszcze ostatniego slowa. Scudetto byloby czyms niesamowitym, spelnieniem marzen, jednak do tego jeszcze bardzo daleka, pelna wybojow droga. Szczegolnie, ze presja bedzie coraz wieksza, a jak zdazylem sie przekonac w ostatnich latach - Inter zazwyczaj nie potrafil sobie radzic z taka presja. Mentalnie to z pewnoscia nie jest druzyna potezna wiec nie zdziwie sie, gdy nie dojada na pierwszym miejscu. Najwazniejsze by teraz ograc Genoe (ktora jest w gazie) - wtedy wiktorie z Fiorentina, Lazio oraz Milanem beda jeszcze wartosciowsze. To bedzie bardzo istotny mecz.
Kolega jest dobrze wychowany i postanowił być dyplomatą :-)
Gratulacje Dla Antonio.Naprawdę dobra robota.No i dla Lukaku za koronę króla strzelców.
Pamiętam jak w Anglii płodzili artykuły okreslające Belga jako leniuszka z czasów United.Tym wieksza zasługa Conte,że zrobił z niego TOP3 może TOP5 dziewiatek na świecie
Brakuje u nas jeszcze podstawowych zagrań. Jak to np. jest, ze Donnarumma łapie pilke przy różnym i nie ma kogo wypuścić do kontry. W takiej sytuacji to po Po obu stronach powinien startować zarówno Theo jak i Leao I kończyć kontry w takim duecie.
Wczoraj też mnie bardzo irytowało wchodzenie z piłką do bramki, były 2-3 sytuacje, kiedy aż prosiło się o strzał, a kończyło doskokiem obrońców Interu.
Sytuacja jest jaka jest i musimy dojechac pozytywnie do konca sezonu z tym co mamy (i znaleść się w top4 ofc). Wtedy mam nadzieję, że Maldini sprowadzi chociażby Thauvina i być może uda się jakoś Belottiego ściągnąć... bo "mobilniejszy" napastnik potrzebny nam jest na już. Z Mandzu na te chwile nie ma żadnego pożytku, natomiast Zlatan ma już swoje lata.
Jak pisałem pod innym artykułem, strata Bennacera sprawiła, że Milan już nie dominuje w środku pola, bo samymi przecinakami pokroju Kessiego i Tonalego nic się nie zdziała, musi być ktoś bardziej kreatywny. Dlatego zmiana taktyki nie wydaje się być złym pomysłem.
Pytaniem pozostaje - jaką taktyką możemy grać? Do głowy przychodzi mi właściwie tylko klasyczne 4-4-2 lub bardzo podobne 4-1-2-1-2, bo na nic innego zbytnio sobie nie możemy i nie mamy jak pozwolić. Taktyki z wahadłami odpadają, bo nasi środkowi obrońcy nie potrafią grać trójką z tyłu. Trener na pewno ma zagwozdkę, bo coś się wyraźnie zacięło.