Nie da się ukryć, że Franck Kessie jest pewnym wykonawcą rzutów karnych i Milan prawie zawsze może na niego liczyć także w tym aspekcie. Iworyjczyk, głównie dzięki strzałom z jedenastego metra, ma na swoim koncie już osiem goli w tym sezonie. Jest to jednocześnie jego najlepsza kampania w karierze pod względem strzelanych goli. Niestety, w ostatnich meczach Rossoneri żyją tylko z błędów indywidualnych rywali i strzelanych rzutów karnych, bowiem bramki ze skutecznej akcji nie zdobyli od aż czterech meczów. To co wydawało się nie do pomyślenia jeszcze kilka tygodni temu, dziś staje się faktem - Milan ma problemy w ofensywie. Trzy ostatnie trafienia dla zespołu z Mediolanu to dwie jedenastki i jeden samobój przeciwnika.
Calabria pietro wyzej, ewentualnie meczyc tam Leao i coś sie moze ruszy. Młody Belg jako Joker na podmeczonego przeciwnika tez powinien duzo lepiej sie zaprezentowac.