Sandro Tonali opuścił murawę w przerwie meczu Milan - Udinese z powodu kontuzji. Jak donoszą włoscy dziennikarze, pomocnik doznał skurczu mięśnia zginacza prawego uda. Nie wydaje się zatem, aby problem należał do poważnych, zwłaszcza, że gracz zgłaszał kłopoty już wcześniej, a i tak dograł całą pierwszą połowę. Według medialnych doniesień zmiana miała charakter zapobiegawczy. Tak czy inaczej pełen obraz sytuacji dadzą dopiero badania.
Już zaczyna przypominać gracza z poprzedniej drużyny.
Edmunds - moim zdaniem po jego wejściu gra umarła totalnie. Zero kreatywności, tylko przecinak.
skurcz mięśnia, uraz nie jest poważny
04.03.2021
Uraz okazał się jednak poważny, Włoch będzie pauzował przez miesiąc.