W niedzielę Milan zmierzy się na wyjeździe z Hellasem Werona i nie ulega najmniejszym wątpliwościom, że będzie to bardzo trudny pojedynek dla podopiecznych trenera Stefano Piolego. Dość powiedzieć, że zajmujący ósmą pozycję w tabeli werończycy w starciach z ekipami z lokat 1-7 uzyskali średnią punktów na poziomie ponad dwóch na spotkane. W obecnym sezonie m.in. już dwukrotnie zremisowali z Juventusem, wygrali w Bergamo z Atalantą, u siebie z Napoli, nie przegrali także na San Siro z Milanem.
Verona 3:0 Roma
Juventus 1:1 Roma
AC Milan 2:2 Verona
Atalanta 0:2 Verona
Lazio 1:2 Verona
Verona 1:2 Inter
Verona 3:1 Napoli
AS Roma 3:1 Verona
Verona 1:1 Juventus
9 meczów, 4 wygrane, 3 remisy, 2 porażki, 16:11 bilans bramkowy. Także grubo.
I to zremisowali z Milanem, który był w gazie, bo łoiliśmy w lidze wszystkich jak leci.
W poprzednim sezonie też napsuli krwi większym (chociaż nie w takim stopniu jak w tym sezonie) - wygrali z Juve, remisy z Atalantą, Interem, Lazio, Milanem...
Ech, każdy wynik możliwy w tym meczu, ale łatwo nie będzie.
Co zrobić, chce się grać w LM to trzeba regularnie punktować a jaka mamy kadrę to każdy widzi.
Forza Milan
- Roma +3pkt
- Udine +3 pkt
- hellas 0
- Napoli +3
oby skonczylo sie choiciaz na 8/12 punktow w tych 4 meczach