Jak zauważają zagraniczne media, pucharowe starcie Milanu z Manchesterem United może obfitować w rzuty karne. Obie ekipy mają bowiem okazję strzelać z "wapna" dużo częściej niż dzieje się to przeciętnie, co jest zasługą ofensywnego stylu gry proponowanego przez te zespoły w trakcie obecnego sezonu. Anglicy dotychczas egzekwowali 14 rzutów karnych, z czego 13 wykorzystali (10/11 Bruno Fernandes, 1/1 Juan Mata, 1/1 Anthony Martial, 1/1 Marcus Rashord). Rossoneri z kolei zdobyli w ten sposób 15 bramek na 20 okazji (9/10 Franck Kessie, 3/7 Zlatan Ibrahimović, 2/2 Theo Hernandez, 1/1 Hakan Calhanoglu)
Co to za propaganda? xD
Atalanta, Inter czy City grają o wiele ofensywniej, a dostają bardzo mało karnych.