Włoscy dziennikarze donoszą, że Theo Hernandez oraz Hakan Calhanoglu piątkowy trening w Milanello przepracowali już na pełnych obrotach wraz z całą drużyną. Obaj będą zatem do dyspozycji trenera Stefano Piolego na niedzielny mecz z Napoli. Ciągle indywidualnie pracowali natomiast Alessio Romagnoli, Ante Rebić oraz Mario Mandżukić, ale w ich przypadku nie należy wykluczać, że w sobotę powrócą już do normalnych treningów, przez co będą gotowi do gry. Poczekać wciąż muszą za to Ismael Bennacer i Zlatan Ibrahimović, pracujący według swojego spersonalizowanego planu.
Cieszy mnie to bardzo, wszyscy skazywali nas na pożarcie z MU i na przegraną z Hellasem, a tu wychodzą zmiennicy i robią przeciwnikom z dupy jesień średniowiecza.
Pamiętam jak osobiście narzekałem na to że Maldini i Massara nie dadzą sobie rady, że nie mają doświadczenia, a później że ściągają kolejne ochłapy do nas. Ale dzisiaj mogę powiedzieć że się okrutnie MYLIŁEM, obaj mają flow, obaj mają oko, obaj znają się na rzeczy.
O Piolim nie będę wspominał, bo nie trzeba :) od dawna nie byłem tak dumny z tych chłopaków.
Forza ACM
Super, że chłopaki wracają. Byle grali już do końca sezonu beż przerw
Najgorzej, iż pomimo powrotu, Turek może być w przeciętnej formie, obym się mylił. Jakoś o Theo się nie boję, zazwyczaj wracał i grac dobrze albo i świetnie.
A ty znowu swoje. Wczoraj też mieli nas zgnieść, a przy tylu kontuzjach to już w ogóle nie powinniśmy z połowy wyjść. Z tak grającym United to Milan 3-4 kontuzje mniej jedzie 3-0.
Ps. Kozackie zdjęcie :)
A. Któryś zawodnik nie dostanie rozwolnienia
B. Kolega na treningu nie nadepnie drugiemu na stopę bądź inna kończynę
C. Nie bedzie panował tzw. „optymizm” i któryś z obecnie kontuzjowanych może się wyleczy na zakończenie sezonu