Problemy kadrowe nie oszczędzają Milanu, zwłaszcza jeżeli chodzi o pozycje ofensywne. I choć póki co wszysycy w klubie żyją czwartkowym rewanżem z Manchesterem United w Lidze Europy, to jednak istnieją już pewne obawy w kontekście niedzielnego starcia Serie A z Fiorentiną. Jest bowiem ryzyko, że rossoneri pojadą do Toskanii bez ani jednego piłkarza mogącego występować na szpicy ataku.
Mario Mandżukić jest kontuzjowany, Ante Rebić będzie pauzował za czerwoną kartkę, nieznana jest sytuacja Rafaela Leao po urazie odniesionym przez niego w potyczce z Napoli, a obecność Zlatana Ibrahimovicia wciąż stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Niewykluczone, że trener Stefano Pioli będzie miał bardzo twardy orzech do zgryzienia.
Nie wiem co tu można zrobić innego, Samu to taki mocno defensywny skrzydłowy i się nie nadaję.
No ale swoją drogą wąska ławka daje o sobie znać :(
25 to jest optymalne, ba nawet w niektórych ligach jest taki limit + młodzieżowcy
Tylko żę nasza kadra nie jest "optymalna"