Fatalne wieści podaje serwis MilanNews. Davide Calabria przeszedł badania mające określić skalę urazu kolana, jakiego nabawił się na ostatnim treningu. Niestety okazało się, że Włoch zmaga się z urazem łąkotki przyśrodkowej i konieczny będzie zabieg artroskopii kolana. Wychowanek Milanu wypada więc z gry na 4-6 tygodni. Najwcześniej zatem zobaczymy go już w maju, na samym finiszu sezonu.
MilanLab - chciałeś zdobyć Himalaje a wy*** na kopcu kreta
Odcinek pierwszy. Calabria nie zagra, rotacja składem.
Odcinek drugi. Calabria przemęczony, Pioli chce go oszczędzić.
Odcinek trzeci. Calabria narzeka na drobny ból kolana, Pioli nie chce ryzykować.
Odcinek czwarty. Drobna kontuzja Calabrii. Powinien być dostępny na kolejne spotkanie. Panuje optymizm.
Odcinek piąty. Jeb, bum, uraz łąkotki, artroskopia, wypada na dwa miesiące, w tym sezonie już nie zagra.
Szkoda mi bardzo Davide ale nie ma tego złego... Jestem dobrej myśli.
A co do zespołu trenerskiego, sporo mamy tych kontuzji szczególnie mięśniowych, ale nie doszukiwałbym się tu żadnych błędów. Moim zdaniem wina leży w częstotliwości meczów. Tak naprawdę żaden z naszych zawodników w ostatnich czasach nie rozgrywał tak intensywnego sezonu. Tylko Ibra i Mandżur pamiętają takie intense.
edit
mpt1899 - skąd info że Rebić ukrywał ból biodra?
Donnaruma
X Kjear Tomori Theo
X Kessie
X X X
X
Na upartego można Salemaekersa wcisnąć na prawe skrzydło bo jest nominalnie pierwszym wyborem na tę pozycję i wraca do jako takiej dyspozycji.
Umówmy się - jakość piłkarska w grze do przodu jest obecnie nieobecna i składem personalnym jesteśmy aktualnie bliżej średniaków Serie A, żeby nie powiedzieć, że przez chaos jaki ta rozsypka wywołuje jakościowo haczymy o dolną część tabeli. Nasi będą musieli dobrze odczytywać sytuację i wiedzieć, że w końcówce sezonu bardziej niż kiedykolwiek mecze będzie trzeba nadrabiać sercem i walką.
Ogromna szkoda, bo w końcu widać było u niego to coś. No nic, pozostaje życzyć zdrowia i szybkiego powrotu do gry.
To oczywiście bardzo duża strata, ale komentarze typu teraz wylecimy z ligi mistrzów i tak dalej są naprawdę żałosne, zespół to nie jeden zawodnik.
Forza Kalulu!
I jak tu awansować do LM ;(