STEFANO PIOLI: "Każde zwycięstwo powoduje wzrost morale, a zwłaszcza wygrana w tak trudnym meczu. Świetnie, że udało nam się pokonać dziś Fiorentinę mimo trudności w trakcie meczu. Słowa Ibry o Scudetto? Ibrahimović ma rację. Musimy spróbować wygrać wszystkie mecze jakie nam zostały do końca sezonu. To nie będzie łatwe, bo konkurencja jest bardzo mocna, ale trzeba dać z siebie wszystko. Odpadnięcie z Ligi Europy? Byliśmy mocno rozczarowani, ponieważ włożyliśmy w ten dwumecz wiele serca. Dobre występy przeciwko tak mocnej drużynie jak Manchester United dodały nam pewności siebie. Powrót Bennacera? Jest bardzo szczęśliwy, że mam go do dyspozycji. Tonali i Meite dają nam wiele, ale Ismael ma specjalne cechy. Teraz pojedzie na zgrupowanie reprezentacji, ale zdecydowaliśmy, że rozegra tylko jedno spotkanie. Porażka Juve z Benevento? Szczerze mówiąc byłem bardzo zdziwiony, że przegrali, ale to jest piłka. Wszystko jest możliwe. Kontuzje? Mam nadzieję, że przerwa reprezentacyjna pozwoli nam odzyskać niektórych zawodników".
Napoli jak wygra będzie 3pkt za nami a to już się zrobi groźnie.
Tego się nie da spieprzyć.
EDIT
Jestem pewien, że Inter i inni też złapią zadyszkę a najgorsze już za nami.
Mamy jeszcze 3 spotkania z przeciwnikami bezpośrednimi o LM - Lazio, Juve, Atalanta. Tam trzeba utłuc 4-5 punktów. I ta nasza przewaga chociażby minimalna powinna starczyć na TOP4.
Nie wiem czy wczoraj zwróciliście uwagę jak Ibra zganił wzrokiem Gigio, kiedy ten niepewnie interweniował, no mistrzostwo świata! Normalnie było widać w oczach naszego bramkarza wstyd, a kiedy usłyszał za drugim razem, że ma być bardziej uważny, to wręcz i strach.
Gattuso będzie świetnym trenerem i nie mam ku temu żadnych wątpliwości.
Nie było porządnego lewoskrzydłowego? Był Calhanoglu przecież. To Gattuso go tam na siłę ustawiał. Miał w składzie Boriniego, Laxalta, Paqueta też mógł tam grać. I nie opowiadaj bajek, bo ta kadra wcale nie była taka przeciętna. Była dobra, spokojnie na LM. To Gattuso zrobił z nich przeciętniaków. Do tego stopnia, że kilku zapomniało, jak się gra w piłkę. Z Paquety chciał zrobić defensywnego pomocnika, z Hakana skrzydłowego, Rodriguezowi zabronił przekraczać środkową linię, Kessie, to chyba nie miał do ostatniego dnia pojęcia, jakie ma zadania na boisku. A jak wszystko zaczęło się walić, to nie był w stanie sztycha zrobić. Tylko biegał i skakał, jak małpa przy bocznej linii.
Co do tematu sporu, to ciężko jednoznacznie ocenić pracę Rino. W Milanie faktycznie miał słaby materiał kadrowy i wykręcił dobrą jak na tamten skład lokatę. Jednak w Neapolu dostał dużo lepszą drużynę i chyba nikt tego nie może kwestionować, mimo to wciąż oscyluje w okolicach tego piątego miejsca i nie wiadomo jak finalnie skończy.
Niby zdobył trofeum, ale Neapol gra mizernie, ten zespół pod względem potencjału jest zaraz za Interem i Juve, a wciąż musi się rozpychać łokciami żeby zdobyć upragnioną LM.
To selekcjoner Reprezentacji Narodowej decyduje.