Milan i mecz wyjazdowy w Serie A - trudno o lepsze połączenie. Rossoneri udowodnili to po raz kolejny zwyciężając 3:2 na Stadio Artemio Franchi we Florencji. Ogółem w 14 rozegranych pojedynkach ligowych w delegacji w obecnym sezonie, mediolańczycy wygrali w aż 12 przypadkach. Okazali się lepsi m.in. od Interu, Napoli czy Romy, a punkty stracili jedynie z Genoą (2:2) oraz ze Spezią (0:2). Tylko cztery raz w historii Serie A zdarzyło się, żeby dana ekipa punktowała poza własnym terenem aż tak znakomicie.
A z drugiej strony czy wiedząc to że np. Udinese będzie murowalo przez cały mecz to w gestii sztabu ustawić nas tak aby przełamać ta obronę.
Zgodzę się z tym że jedynym atutem własnego boiska jest brak podróży i kwestie mentalne, ale pomijając już te fakty to ostatnie nasze mecze są mega w kratkę, głównie przez brak formy na skrzydłach jak i w ataku (całego sezonu nie można opierać na 40 letnim gościu i drugim który wygląda jakby miał focha biegnąc po piłkę)
No i jednak zaczal, kto wie jakby w zdrowo funkcjonujacym Milanie gral, nie oszukujmy sie wtedy byl dramat a przyklady wzrostu poszczegolnych pilkarzy jak Kessie czy Hakan ktorzy byli rownie dramatyczni jak Silva daja myslec ze moze i tutaj portugalczyk odnosil by znaczaca role