Honorowy prezes Milanu i legenda klubu, Franco Baresi, wypowiedział się w La Gazzetta dello Sport następująco na temat ewentualności sprowadzenia z Chelsea na stałe Fikayo Tomoriego: "Pokazuje się z wielką determinacją i talentem. Przybył do ligi, której nie znał. Podjął to wyzwanie bez strachu. Fikayo posiada jakość potencjalnego mistrza i mamy nadzieję, że sprosta pokładanym w nim nadziejom. A czy zostanie w Milanie? Zrobimy wszystko, co możliwe, aby go wykupić. Nawet jeżeli wciąż pozostają dwa miesiące gry i nie wszystko zależy tylko od Milanu".
Jakie są argumenty za takim duetem?
Dla mnie ewidentnie powinny być punkty ujemne, bo to oszustwo, które ma bezpośredni wpływ na to co się dzieje na boisku. Każde przejawy takiego antysportowego zachowania powinny być surowo karane.
Wielu tutaj domagało się ujemnych punktów dla Napoli, gdy im sanepid zakał wyjazdu. Pewnie Di Laurentis maczał w tym palce, ale dowodów brak, a tutaj mamy ewidentną winę.
Jak się oszukuje to trzeba brać pod uwagę, że można zostać złapanym, dokładnie tam samo jest z dopingiem w sporcie. Jakby nas złapali to trzeba by to wziąć na klatę, a że nas nie złapali, a było u nas mnóstwo zachorowań i graliśmy normalnie, to tym bardziej irytuję, że ktoś w ten sposób oszukiwał.
Bramkarz to nie jest akurat kluczowa pozycja, a miły dodatek. Dida o top bramkarzy zahaczał się sporadycznie, Abbiati nigdy topem nie był.
Kiedy masz w obronie kozaków, to praca bramkarza jest bardzo ułatwiona. Dollar wybił się ponad przeciętność m.in. przez naszą mizerię obronną ostatnich 5 lat ;)
Jeśli Fikayo będzie wolał wrócić i walczyć o skład w Londynie to na siłę go nie przykujemy do kaloryferów na San Siro :P