Tuttosport przypomina, że w kontrakcie Ismaela Bennacera z Milanem widnieje klauzula, która umożliwia Algierczykowi odejście z klubu już tego lata. Stanie się tak, jeżeli nowy pracodawca piłkarza zapłaciłby rossonerim 50 mln euro odstępnego, ale - co warto podkreślić - nie na raty, a od razu całość. Dziennik podkreśla, że w pewien sposób ogranicza to działania rossonerich względem afrykańskiego pomocnika. Niewykluczone, że klub wkrótce zdecyduje się na renegocjację umowy 23-latka tak, aby pozbyć się problematycznego zapisu.
Panuje optymizm, że nikt tego nie aktywuje. I jeszcze, że bez rat a w całości w dzisiejszych czasach to chyba nie ma klubu który może se pozwolić na takie transakcje.
Jak to są drobne to tym bardziej dla masy innych klubów te 50mln za Benka to też drobne.
No dobra z tą masą to trochę może przesadziłem.
Bardziej mi chodziło o to że 30mln to też już sporo zwłaszcza dla Milanu co nie oznacza oczywiście że nie jest wart tych pieniędzy ale wtedy trzeba też pamiętać że z większymi transferami już będziemy musieli się pożegnać.