A widziałeś którego kraju to jest nr 1? Co więcej dodam, że gdyby miał dłuższy kontrakt z poprzednim klubem to dziś bronił by w I lidze polskiej, rzutem na taśmę, został w Ekstraklasie. Jak się powinien zachować bramkarz zasłonięty w ten sposób?!

No rzucić się chociaż przecież to był strzał z 25m i to nie był Roberto Carlos tylko fiflak z piszczela. Nie bym coś negował do strzału Hakana bł gol spoko ale piłka wpadła ile metr od bramkarza?? Ale skoro piszesz mi że prawie grał w Polskiej lidze Mistrzów to już nie mam zastrzeżeń że to wpadło xD

Czy aby to na pewno zasługa Ibry? Zgadzam się, że ma niesamowity wpływ na zawodników, którzy z tym grają. Jeszcze zanim do nas wrócił to znajomym, którzy mnie pytali o jego przyjście pomimo mówiłem, że tak, nawet jeżeli ma nie grać.
W tym wypadku jego przyjście zbiegło się trochę ze zmianą pozycji Hakana na ŚPO i akurat wtedy Turek zaczął grać coraz lepiej. Co prawda dalej po kontuzjach ma duże wahania formy, ale jak Szweda nie było na boisku to Calha dalej bardzo dobrze grał, a czasami wręcz ciągnął ten wózek z napisem Milan. :)

Matim, pamiętasz co było z Nocerino i Boatengiem?

Jest jedna rzecz której nie dało się zarzucić Hakanowi w nawet najgorszej formie. Biegania i pomagania w obronie mimo ofensywnych zadań a także dobrego poruszania bez piłki

Można mieć różne zastrzeżenia do Hakana ale nawet jak grał mezzallę to biegał i starał się jak szalony. W żenującym dwumeczu z Arsenalem też był jedynym, który się starał i szarpał. Z formą było różnie, ale odkąd gra na "10", jest bardziej efektywny, niemniej jednak, starał się zawsze.

Zarzut kompletnie nietrafiony w tej kwestii.

robert150695

Pamiętam i stąd się wzięły pierwsze trzy zdania mojego komentarza :) Boateng grał potem na niezłym poziomie także bez Ibry, choć jego kariera trochę się posypała.
Nocerino to fenomen, tylko z Ibrą grał na świetnym poziomie. Pamiętam, że jak przychodził z Palermo, to w ciągu całej swojej przygody tam zdobył 6 bramek, a potem u nas z Parmą hattricka strzelił :D Lubiłem tego zawodnika, ale w zasadzie do zaoferowania miał tyle co Borini, czyli "waleczne serce".

Co do Hakana to zdania nie zmieniam. Gość jest dobry, grał wcześniej przeciętnie, ale zawsze zostawiał serce na boisku, tylko też trzeba wziąć pod uwagę, że on nie jest zawodnikiem, który sam zrobi różnicę. Dla mnie to jest taki typ, że on potrzebuje kolegów, którzy nadążą za jego myśleniem na boisku i dopiero wtedy widać jego wpływ na grę. Z kolegami typu Piątek/Cutrone/Kalinić, Borini, Suso, Kessie (wtedy w kiepskiej formie) czy Biglia ciężko mu było to pokazać.

Nie sugerowałem ze jest leniwy, co zreszta jest zawarte w komentarzu powyżej. Bardziej mi chodzi o to ze w Turcji gra tak jakby miało nie być jutra. Zawsze jest pracowity w obronie w Milanie co do tego nie mam zastrzeżeń ale czasem mam wrażenie ze wkrada się jakaś rezygnacja w grze do przodu. Nie raz pokazał ze ma kosmiczne umiejętności a nie zawsze je pokazuje.

A kto tak napisał?

Ostatnio był taki ktoś (Jaca23), kto powiedział: "Żeby jeszcze u nas tak wchodziło, bo ostatnio znów zaczął straszyć gołębie we Włoszech. Ostatniej bramki nie liczę, bo to była sytuacyjna piłka, a nie konkretnie strzał z dystansu."
Rozbawił mnie tym XD

https://www.acmilan.com.pl/news/32412/turcja_pokonala_holandie_calhanoglu_jednym_z_bohaterow_asysta_i_gol_pilkarza_milanu