Alexis Saelemaekers w wielkanocnym starciu z Sampdorią dopiero po raz trzeci podczas swojej przygody z Milanem zagrał jako prawy obrońca. Poprzednie dwa przypadki miały miejsce jeszcze w ubiegłym sezonie. Jak jednak podają włoskie media, początkowo Belg był ściągany z Anderlechtu Bruksela pod kątem występów właśnie na tej pozycji. Dopiero później trener Stefano Pioli postanowił korzystać z zawodnika na prawym skrzydle. Niewykluczone, że docelowo 21-latek będzie rozpatrywany pod kątem gry w defensywie.
Snickers to typowy przykład do powiedzenia "lepiej mądrze stać, niż głupio biegać"
akurat w tym sezonie chyba wszystkie mecze widziałem. Jeżeli piłka polegałaby na bieganiu zamiast Ibrahimovica, do ataku można by wziąć Bolta. Snickers ma słabe liczby, to typowy zawodnik "bij, a leć". I tyle. A do tego z "główką" problem - u niego żółta kartka, to ryzyko kolejnej.
1. Zamiast wystawić na prawej obronie Kalulu, który prezentował się na tej pozycji po Calabrii najlepiej eksperymentujemy z Alexisem. Eksperymentujemy w momencie, w którym na błędy już nie ma miejsca!
2.Krunić na skrzydle... być może była to forma oszczędzenia Rebica, który wraca po kontuzji. Tragedia, ale jeśli tak było to nie można się przyczepić.
3. Bennacer, który wraca po kontuzji i zgrupowaniu od razu jest włączony do pierwszego składu zamiast będącego w gazie Tonallego i stabilnego Meite.
Wszystkie błędy rotacyjne można było zauważyć pod koniec meczu kiedy boisko opuścili wyżej wymienieni I DOPIERO WTEDY GRA SIĘ ROZKRĘCIŁA! NA 10 MINUT PRZED KOŃCEM! To co zrobił Theo to oczywiście kryminał i podsumowanie jego formy ostatnimi czasy, ale z całym szacunkiem... ten mecz przegraliśmy w dużej mierze przez szaloną wizję trenera.
Osobiście rozumiem (niekoniecznie popieram) też decyzję o cofnięciu Salemaekersa - Calabria grać nie może, Dalot, któremu Pioli chciał ufać okazał się mega słaby, a Kalulu mam wrażenie zwyczajnie nie przekonuje Pioliego jako akurat prawy defensor. Zwyczajnie po ludzku myślę, że Mister szuka innego profilu gracza na tę pozycję. Kalulu jest najmniej dynamiczny ze wszystkich kandydatów i jego gra zazwyczaj jest po prostu poprawna. Pioli raczej oczekuje więcej odwagi i przebojowości.
Moim zdaniem meczu nie udźwignęli przede wszystkim piłkarze, którzy po raz drugi - po Spezii - nie wyszli na spotkanie odpowiednio skoncentrowani i nastawieni mentalnie i to na tych płaszczyznach Sampa nas stłamsiła na starcie.
Czyli latem w końcu kupimy PS i oby się pozbyli cieniutkiego Hiszpana a będzie dobrze.