Zlatan Ibrahimović niedługo podpisze nową umowę z Milanem. Jednak w sprawie Hakana Calhanoglu negocjacje idą znacznie ciężej i wydaje się, że do porozumienia jest dalej niż bliżej. Rossoneri oferują Turkowi pensję w wysokości czterech milionów euro, ale pomocnik oczekuje dwa miliony więcej. Strony prowadzą rozmowy już od jakiegoś czasu, ale na razie nie ma zgody w kwestii zarobków.
I to było 2 lata temu, gdy było jeszcze daleko do końca kontraktu Gigio, więc przyjęcie takiej oferty byłoby jeszcze gorszą wtopą niż puszczenie go teraz za darmo.
Chelsea chciała bramkarza i sondowała kilku różnych graczy, a tę kwotę to podawały media, że tyle by wystarczyło, by przekonać Milan do sprzedaży Gigio. Nic więcej.