Zbliża się letnie okno transferowe, a wraz z tym faktem media coraz mocniej rozważają, jakim nazwiskiem Milan wzmocni się w ataku. Pomimo będącego o krok odnowienia kontraktu przez Zlatana Ibrahimovicia, rossoneri zamierzają sięgnąć po snajpera, który zagwarantuje jakość, gdy Szweda zabraknie na boisku. Włoscy dziennikarze najmocniej łączą rossonerich z Andreą Belottim z Torino oraz Dusanem Vlahoviciem z Fiorentiny. Włoch ma jeszcze tylko rok ważnej umowy w stolicy Piemontu, a właściciel klubu, Urbano Cairo, obecnie wycenia 27-latka na 30 mln euro. Serb z kolei to rewelacja obecnego sezonu. Szef Violi, Rocco Commisso, życzy sobie za 21-latka 40 mln euro odstępnego.
Chociaż obawiam się, że za długo działamy dobrze na rynku transferowym, więc Kalinić 2.0 będzie musiał w końcu do nas trafić.