Stacja Sky uważa, że w kwestii pozyskania przez Milan nowego napastnika, wiele jeszcze będzie zależało od postawy Rafaela Leao w końcówce obecnego sezonu. Jeżeli Portugalczyk pokaże, że jest w stanie zastępować Zlatana Ibrahimovicia i zaprezentuje się z dobrej strony występując na szpicy ataku, wówczas rossoneri mogą podjąć decyzję, aby nie ściągać nowego snajpera. Jeśli natomiast 21-latek nie zerwie z marazmem na dłuższą metę, to mediolańczycy nie będą mieli wyjścia - staną przed koniecznością wzmocnienia ataku.
W niedzielnym starciu z Genoą to właśnie Leao ma zagrać jako środkowy napastnik pod nieobecność zawieszonego za czerwoną kartkę Ibry.
Leao jest niestabilny, mało waleczny, mało biega, mało presuje, na szczęście coś tam strzeli, coś poda i liczby go trochę bronią, bo poza nimi mizeria z małymi przebłyskami.
Już to kiedyś pisałem, jak dla mnie On ma bardzo dobre warunki do gry na środku ataku, jeśli czegoś mu brakuje to są to sprawy typu gra głową lub gra tyłem do bramki, ale to wszystko można wytrenować, a nauczycieli ma bardzo dobrych.
Jest wysoki, szybki, dobry technicznie, nie ma problemu z grą obiema nogami, nie panikuje kiedy wychodzi 1 vs 1.
Największy problem jest z jego głodem gry, musiałby zacząć z dużo większym zdecydowamiem atakować piłkę i przestać tak szybko się poddawać - coś jak w meczu z Benevento.
Ale ogólnie nie ma o czym mówić. Już były poważniejesze problemy a ustawienie nie było zmieniane choć pojawiały się jakieś ploteczki chyba o 4-3-1-2 czy 4-3-3 (w zależności od problemu czy to ze skrzydłem czy "10").