Jak informuje serwis ANSA, Mario Mandżukić zrezygnował z należytej mu pensji za marzec, ponieważ nie mógł występować w Milanie z powodu kontuzji. Informację tę potwierdził prezydent Milanu, Paolo Scaroni: "To wielki gest, który dowodzi o ogromnym profesjonalizmie zawodnika i jego szacunku do klubu". Zaoszczędzone środki zostaną natychmiast przeznaczone na konto Fondazione Milan, która wspiera różnie akcje charytatywne dotyczące sportu we Włoszech.
Ps - nie zesrajcie się w gatki czasem
Mario oddał pieniądze które mu się należały, na warunkach zawartych w kontrakcie który podpisał razem z klubem.
ładny gest Mario i ukłon w stronę kibiców
liczę, że jeszcze pokaże na co go stać i udowodni, że nie było błędem ściągnięcie go
No to fajny byłby z niego Milanista. Gdyby tylko pomagał klubowi gdy "rządzą" nim ludzie których lubi. Patologia jak w polityce :)
Giroud to była mrzonka, zwłaszcza, że zaczął regularnie grać w Chelsea, a tego się domagał ^
szkoda tylko jego zmarnowanej przez pech kariery. Najlepszy pomocnik na przełomie milenium
Jak sobie pomyślę o pijawce Vecino czy Kolarovie to aż mnie trzęsie.
Szacun dla niego za takiego zachowanie :)
Ja sobie przypominam taką sytuację, że jak Kaka do nas wrócił to nie pobierał pensji za czas gdy był kontuzjowany.