Następna kolejka Serie A, następne istotne rozstrzygnięcia na finiszu sezonu. W tym miejscu zachęcamy do dyskusji odnośnie 31. serii gier we Włoszech.
Sobota, 17 kwietnia:
15:00: Crotone - Udinese 1:2 (Simy - 2x De Paul)
15:00: Sampdoria - Hellas 3:1 (Jankto, Gabbiadini [k.], Thorsby - Lazović)
18:00: Sassuolo - Fiorentina 3:1 (2x Berardi [2x - k.], M. Lopez - Bonaventura)
20:45: Cagliari - Parma 4:3 (Pavoletti, Marin, Pereiro, Cerri - Pezzella, Kucka, Man)
Niedziela, 18 kwietnia:
12:30: Milan - Genoa 2:1 (Rebić, Scamacca [s.] - Destro)
15:00: Atalanta - Juventus 1:0 (Malinowski)
15:00: Bologna - Spezia 4:1 (Orsolini, Barrow, 2x Svanberg - Ismajli)
15:00: Lazio - Benevento 5:3 (Depaoli [s.], 2x Immobile, Correa [k.], Montipo [s.] - Sau, Viola [k.], Glik)
18:00: Torino - Roma 3:1 (Sanabria, Zaza, Rincon - Mayoral)
20:45: Napoli - Inter 1:1 (Handanović [s.] - Eriksen)
Poza tym mogliby się rozochocić i zbyt pewnie wyjść na mecz z nami
PS. Ja to się boję dosłownie o każdy nasz mecz do końca xD. Ale będzie dobrze, musi być
Kiedy Lazio gra zaległy z Torino?
Potrzebna wygrana z Sasuolo
Atalanta gra z Romą
Napoli z Lazio
Dla Lazio tydzień prawdy
Nie można oczywiście zapomnieć o ich zaległym meczu z Torino bodajże
Grają w czwartek z Napoli i później w poniedziałek z nami
Zapowiada się ciekawie
Remis Napoli z Lazio byłby idealny
Najważniejsze że dalej my wszystko mamy w naszych rękach i nie jesteśmy od niczego zależni
Niech się Juve teraz martwi, ich zapas jest żaden
(pół żartem, pół serio - zastrzegam, gdyby ktoś traktował powyższe zdanie zbyt poważnie)
Inter miał kilka doskonałych okazji.
W drugiej połowie jeszcze będzie sporo się działo.
Większa nienawiść do Interu, niż szansa Milanu na LM? Serio? :D
XDDD