SIMON KJAER: "Zdobyliśmy trzy punkty, ale ich wartość jest o wiele większa. Siedem meczów bez zwycięstwa u siebie to nie jest dla nas normalne, dlatego ta wygrana jest tak ważna. Trochę dzisiaj cierpieliśmy, należało szybciej zamknąć ten mecz. Jednak zrobiliśmy ważny krok naprzód w porównaniu do poprzednich spotkań. Akcja ratunkowa na linii bramkowej? Już wolę bardziej zdobywać gole niż ratować zespół w takiej sytuacji. Brakowało mi niewiele, już nawet nie pamiętam, ile razy trafiłem w poprzeczkę... Najważniejsze jest jednak zwycięstwo drużyny. Brak czystego konta? Wybaczcie, że to powiem, ale w wielu meczach tracimy naprawdę gówniane gole, dziś było tak samo. Tracimy bramki, których nie powinniśmy stracić. Czasami tak się zdarza, czasami znów szczęście jest po naszej stronie. Liczą się trzy punkty. Zawsze można dążyć do poprawy. Teraz zostało 7 spotkań do końca, które są dla nas jak finały. Musimy postarać się być jak najwyżej i zaprowadzić Milan na należne mu miejsce".
Ta, bo zwycięski samobój Scamacci to nie był dopier gówniany gol XD
Kiedy do nas przyszedł i zaczął grać fenomenalnie bardzo chciałem żeby któryś z meczów w le komentował Hajto i powiedział co myśli o naszym stoperze, chociaż z drugiej strony czego można oczekiwać od Pana Hajty....
i tyle w temacie xD