[08:44]: Po nocnych komunikatach dotyczących powstania Superligi z udziałem m.in. AC Milan (ZASADY), a także po wcześniejszym "komunikacie ostrzegawczym" UEFA, cały świat piłkarski czeka na dalsze informacje. Co z końcówką obecnego sezonu w ligach krajowych i rozgrywkach międzynarodowych? Czy "rewolucjoniści" będą zawieszeni przez UEFA? Najbliższe godziny powinny przynieść istotne informacje w tej sprawie.
[09:05]: Według przekazów medialnych, w najbliższych dniach grono klubów-założycieli Superligi ma powiększyć się o Bayern Monachium, RB Lipsk i FC Porto.
[10:00]: Na tę chwilę panuje jeden wielki chaos medialny. Pytań jest wiele, odpowiedzi - mało. Kluby w komunikacie założycielskim określiły, że chcą wystartować z rozgrywkami "najszybciej jak to możliwe". UEFA groziła natomiast w niedzielę, że biorących udział w Superlidze zawiesi nawet w rozgrywkach krajowych. Co z losami obecnego sezonu, co z kolejnym? Na tę chwilę nie ma żadnych decyzji, ani odnośnie rozgrywek krajowych, ani międzynarodowych. W Lidze Mistrzów pozostała jedna ekipa "spoza układu", Paris Saint-Germain, w Lidze Europy są natomiast dwie takie drużyny, Villarreal oraz Roma.
[10:15]: UEFA przegłosowała zmiany w Lidze Mistrzów wchodzące od 2024 roku. Postanowiła podążać swoją drogą.
[11:25]: Podczas dzisiejszego spotkania UEFA, na którym zatwierdzona została reforma w Lidze Mistrzów, temat Superligi ma nie być poruszany. Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że z losami sezonu 2020/2021 (nie)spokojnie podążamy do końca.
[11:57]: Według La Gazzetta dello Sport, Atalanta, Sassuolo i Hellas już zażądali wyrzucenia Interu, Milanu i Juventusu z Serie A.
[12:10]: BBC podaje, że jeszcze w piątek rozmawiano o nowym formacie Ligi Mistrzów, a ze strony ECA najbardziej zaangażowani byli Andrea Agnelli (Juventus), Ed Woodward (Manchester United) oraz Ivan Gazidis. Po czym w niedzielę ogłoszono powołanie Superligi, w której występować mają kluby, które wspomniana trójka reprezentuje, co spotęgowało wściekłość UEFA.
[14:00]: Jak podają włoskie media, o 17:30 dojdzie do nieformalnego spotkania przedstawicieli klubów Serie A, naturalnie pomijając ekipy "rewolucjonistów", w tym Milan. Niektóre kluby - jak Hellas czy Cagliari - wnoszą o natychmiastowe wykluczenie Interu, Milanu i Juventusu z włoskich rozgrywek.
[14:51]: Hellas Werona zareagował na doniesienia medialne i w oficjalnym oświadczeniu poinformował, że nie wystawił żadnego żądania usunięcia z ligi jakiegokolwiek klubu.
[15:08]: UEFA oficjalnie potwierdziła - w porozumieniu z FIFA - że piłkarze biorący udział w Superlidze nie będą mogli zagrać na Euro i mundialu. Co więcej, podczas jutrzejszego Kongresu może pojawić się opcja przeforsowania zapisu, na mocy którego kluby musiałaby się zgodzić na wyłączną grę w pucharach pod jurysdykcją UEFA. Kto nie podpisze tego dokumntu - a więc dwunastka od Superligi - straci możliwość gry nie tylko w pucharach pod egidą UEFA, ale i w ligach krajowych.
[16:18]: Szef UEFA, Aleksander Ceferin, powiedział, że "nigdy nie spotkał bardziej fałszywej osoby" od sternika. Juventusu, Andrei Agnellego. Włoch jeszcze w sobotę miał zapewniać Słoweńca, że popiera nadchodzącą reformę Ligi Mistrzów.
[17:43]: Stacja Sky podaje, że niespodziewanie przedstawiciele Milanu, Interu i Juventusu również pojawili się na spotkaniu z innymi klubami Serie A.
[19:30]: Głos zabrali już nawet szefowie rządów Wielkiej Brytanii oraz Włoch. Obaj są przeciwni utworzeniu Superligi, ten pierwszy zapowiada nawet, że "zrobi wszystko, aby to powstrzymać".
[19:53]: Sky: Spotkanie przedstawicieli włoskich klubów zakończone. Stanowisko Milanu, Interu i Juventusu jest wyraźne - chcą kontynuować grę w Serie A.
[20:55]: Pierwsze doniesienia po spotkaniu mówią, że z gigantycznym atakiem spotkali się przedstawiciele Juventusu i Interu - Andrea Agnelli oraz Giuseppe Marotta. Szefa Juventusu oskarżono o sabotaż, dyrektorowi Interu kazano porzucić funkcję w związku. "Oni są zdrajcami i powinni się tego wstydzić" - przyznał szef Torino, Urbano Cairo.
[22:07]: Kolejne doniesienia medialne mówią, że kluby "przechodzące" do Superligi będą uznawały trofea wywalczone w Lidze Mistrzów czy Pucharze Europy. Liderem pozostanie Real Madryt z trzynastoma triumfami, dalej będzie Milan - siedem zwycięstw - podium skompletuje Liverpool zwyciężający sześć razy.
Często z kumplem wspominamy jakie to fajne czasy były jak Crvena Zvezda mogła wygrać PM. Dzisiaj ci co będą grali w tym tworze, wykupią 400 najlepszych zawodników świata i będą sobie grali między sobą. Czy to będzie takie fajne? Chyba nie. Tak, nas zaprosili do stołu, ale tylko przez historię. Gdyby nie to, też byśmy tu psioczyli, w końcu udany sezon, ale jego wynik i tak nie ma znaczenia. Czy my jeszcze o coś gramy w ogóle?
Tyle negatywnych komentarzy to strach i całkowicie to rozumiem, ale musimy pamiętać o tym, że kluby robiące gigantyczne pieniądze są po prostu okradane przez UEFE i powiedziały dość. Powinniście się cieszyć, że jesteśmy jednym z uczestników rewolucji footballu i piszemy historię. Sentyment i strach przed nowym trzyma wielu z nas w niepewności, ale nie ma się czego bać i żałować. To naprawdę przemyślany pomysł i zapewne powstana projekty, które będą wspierać i promować mniej medialne zespoły oczywiście przy dodatkowym ucięciu głowy hydrze.
xD
Gigantyczne dysproporcje finansowe, spowodowałby że tylko te 3 kluby by o coś grały.
To, że sytuacja finansowo wygląda lepiej to jeszcze nie oznacza, że ktoś komuś odjedzie. Wczoraj nie widziałem różnicy między Juventusem i Atalantą, a różnica w finansach jest ogromna :) Swoją drogą my też za Berlusconiego robiliśmy szalone transfery (Nesta - 31 baniek w 2002, 36 baniek za Inzaghiego w 2001) i jakoś nikt nie płakał, że ktoś komuś odjechał
Stacje TV zerwą umowy, podobnie sponsorzy tytularni, po czym przystąpią do nowych rozmów (za drastycznie mniejsze stawki, bo brak czołowych marek to niższa oglądalność i niższe kwoty).
Wtedy wyjdzie Lega Calcio i powie tym klubom "wywaliliśmy ich ale mamy teraz 40% kasy co w zeszłym roku, więc wy od teraz też dostajecie 40% tego co do tej pory. Pasuje?"
XD
A poziom sportowy to co? Czy naprawdę chcemy, żeby wszystkie najważniejsze rozgrywki krajowe wyglądały jak pierwsze 5 lat we Francji po wejściu Szejków do Paryża ?
To tak jakby w F1, Mercedes, Ferrari i Red Bull sobie wprowadzili, że albo mogą korzystać z dużo mocniejszych silników niż reszta, albo oni nie będą jeździli w wyścigach.
I co? Ecclestone sprzedał F1, przyszły nowe władze i nowe reguły.
A w piłce? Po jednej aferze przychodzą asystenci aferzystów i złodziei, mówiąc "teraz będzie uczciwie". A nie jest.
UEFA bierze 70% kasy z Ligi Mistrzów, a to kluby w niej grające tworzą jej popularność, nie znaczek UEFA.
I teraz ta skorumpowana i chciwa organizacja szantażuje kluby, które nie chcą być więcej dymane, bo w dobie covidu nie da się upudrować tego gwałtu dobrym makeupem z biletów i pamiątek klubowych.
Prawda jest taka, że Super Liga to narzędzie negocjacyjne od 10 lat (ale niektórzy już o tym zapomnieli) do walki z pazernością UEFY.
I więcej % kasy z tv i reklam w rękach klubów to też ukłon w stronę mniejszych drużyn w Lidze Mistrzów, bo jeśli dzięki temu straszakowi podział nie będzie już 70/30 dla UEFY, a np. 50/50 to nawet za bycie "dostawcą punktów" w grupie będzie więcej kasy.
"UEFA bierze 70% kasy z Ligi Mistrzów, a to kluby w niej grające tworzą jej popularność, nie znaczek UEFA." - Bez UEFA piłka nożna nie byłaby w tym miejscu co jest, co kompletnie pomijasz.
Ich puchary i rozgyrwki sprawił że Milan stał się popularny i znany na cały świat, gdyby nie UEFA, to nie mielibyśmy piłki w takim kształcie jak jest obecnie. To właśnie UEFA pozwoliła tym klubom zgarniać takie horrendalne kwoty, to dzięki występom w tym rozgrywkach Milan jest dużą marką.
Spoko logika XD
Zrozum, że o tym wyzysku UEFY mówi się przynajmniej od dekady i władze europejskie nie zrobiły z tym nic.
Dam Ci za to inne porównanie: sporty walki.
Tam są różne federacje (np. boks) i nikt nie jest tak małostkowy, by za walkę o pas WBF banować pięściarza w WBO.
UEFA jednak jest tak zapatrzona w kasę, którą dostaje dzięki klubom, że nie umie tego zrozumieć. I straci, bo bez topowych klubów Liga Mistrzów będzie jak Liga Europy "niby puchar, ale wiadomo że drugiego sortu".
Spoko logika XD"
- Niby na jakiej podstawie, coraz więcej kasy zabierać ? Ile jeszcze potrwa sytuacja z pustymi trybunami skoro już dyskutuje się otwarcie na 20/30% pojemności w ligach ? Inne branże nie dostały po kieszeni ? No biedne kluby pozostawione same sobie, matko jak oni do pierwszego wytrwali, postanowili więc zaorać całą resztę pozostałych klubów występujących w ligach starego kontynentu i albo grajmy w jednej lidze ale mamy budżet 10 razy większy i tak czy siak rok w roku ktoś z SL zdobywa mistrzostwo, albo nie gramy wcale. Tak czy siak oglądalność poleci, biedne kluby będą dostawać jeszcze mniej, a bogate jeszcze więcej.
Pisałem już WS, na początku tych plotek o SL, że oni szybko obrócą narracje tłumu na UEFĘ, że to federacja jest zła etc. To jest bardzo zgrabna wymówka - "Chodzi o to, że kluby chcą mieć zapewnione stałe źródło dochodu bez względu na wynik sportowy i to wszystko. Reszta to będzie ładnie ubrana PRowa gadka, zrzucanie winy na federacje, wyciąganie sobie wzajemnie brudów i wmawianie, że utworzenie takich elitarnych rozgrywek pozwoli klubom wejść na wyższy poziom.
Już od dawno, Panowie w garniturach zarządzający klubami wiedzieli, że za dużo zależy od piłkarzy, a za mało od nich i chcieli znaleźć rozwiązanie."
Perez praktycznie zrobił kopiuj wklej tego co jest powyżej, a wy się podpaliliście w atakach na UEFE zamiast, sobie uświadomić, że SL najbardziej uderza w mniejsze kluby, które zabierały część wypłaty większym.
Skoro okradająca kluby UEFA nie chce renegocjować stawek w swoich rozgrywkach (choćby by zmniejszyć straty covidowe) to normalnym jest chęć zrobienia rozgrywek po swojemu.
I beka z tego strachu przed "problemami". Myślisz, że Lega Calcio chętnie zobaczy zerwane kontrakty reklamowe i telewizyjne? Bo przecież stacje będą chciały niższych stawek, skoro w lidze zakaz ma Inter, Milan i Juve.
Wierzysz, że jak to działacze ligi potem uzasadnią np. Cagliari czy innemu Torino? "Wywaliliśmy te kluby bo nam kazali i teraz telewizje dają nam 40% kasy z zeszłego roku, więc wy też dostajecie 40% mniej kasy"
To UEFA ma problem, dlatego od razu rzuca się do gardeł największymi pogróżkami - bo nie mają innych argumentów.
Bo Milan będzie miał kasę właśnie z SuperLigi (jako jej współzałożyciel) i nawet jak piłkarze oraz kontrakty podrożeją to będzie nas stać bardziej niż innych spoza tego nowego pomysłu.
ZGŁOŚCIE POMYSŁ ŻEBY TO DZIAŁACZE UEFY GRALI W TYCH MECZACH LIGI MISTRZÓW ZAMIAST PIŁKARZY (ALBO GRALI 70% CZASU).
Skoro ich wkład jest wyceniany na 70% kasy, a wszystkie kluby grające w Lidze Mistrzów dostają ledwie 30% do podziału to mniemam, że oficjele UEFY są w stanie zgotować nam lepsze widowisko, nieprawdaż? XD
Ja rozumiem, że to tworzy jeszcze większy podział. Rozumiem, że zamyka szanse na jakikolwiek sukces mniejszym, ale dla mnie jako kibica jest to dużo bardziej atrakcyjne.
A no i propo tej gównoburzy i podziału na biednych i bogatych. Jakie możliwości ,,wyrównania" szans daje dzisiejsza Liga Mistrzów? XD Jedynie nie pozwoli uciec bardziej tym bogatym, ale w zamian posiadają różne benefity pokroju FFP.
Piękny pstryczek w stronę UEFY. Swoją drogą także fajne traktowanie ludzi jak niewolników. Zagrasz tam to nie zagrasz w reprezentacji.
Mateusz Borek idealnie podsumował. Ja się z nim zgadzam w 100%
Teraz kluby chcą wziąć sprawy we własne ręce i pod naciskiem szantażu pt "nie zagracie w ligach ani reprezentacjach" niektórym odwaliło i życzą własnym klubom upadku.
PS. Jak tam ukaranko dla Kataru za uśmiercenie kilku tysięcy niewolni... ekhem, pracowników podczas stawiania stadionów na MŚ? ;)
Teraz chociaż nie wychodzimy z tym sami.
Inna sprawa że kiedys miało to dla nas sens.
Obecnie jesteśmy cały czas są przebudowie i LE byśmy nie wygrali :/
Dla mnie to jest nadal licytacja. Skończyły się kredyty, więc dwunastu zadłużonych poszło po kasę do telewizji i funduszy.
Pozdrawiam cieplutko.
Jeśli Milan ma wrócić do europejskiej/światowej czołówki w szybkim tempie, jeśli w Milanie znowu mają grać gwiazdy światowego futbolu zamiast wynalazków i nieporozumień typu Samu, to tylko poprzez ten projekt. Jest to droga na skróty ale takie jest prawo silnego, bo silny i większy może więcej. Tak było, jest i będzie. Powinniśmy się tylko cieszyć, że jesteśmy w tym gronie zamiast martwić się o to, co się stanie z mniejszymi klubami. Wątpię, żeby taki Szachtar, Olympiakos itp. martwiły się brakiem Milanu w LM od 7 lat. Takie jest moje zdanie. #ForzaMilan
Gdyby w przyszłości pomysł SuperLigi rozewinąłby się, a te 5 ruchomych miejsc trafiałoby do zwycięzców np hipotetycznej EuroLigi Europy Centralnej/Wschodniej/Północnej/Południowej to byłoby fajnie. Z krajowych rozgrywek awansowałoby się do EuroLigi a potem z EuroLigi do SuperLigi :)
Na ten moment wszyscy krzyczą, że ten pomysł zabije football a mi się wydaję, że zabije UEFA
Dla mnie to podwójny orgazm że względu na bycie kibicem Milanu ale i ze względu na takie sensację, smaczki sądowe i procesy.
Cały dzień myślę tylko o tym jak to wszystko będzie oglądać.
Widocznie są bardziej kibicami UEFY ;)
Będzie dobrze :D a uef-y (molocha korporacyjnego)mi nie zal. Jej pomysły,korupcja i chciwość do tego doprowadziły.
Początkowo zakładają 15 klubów założycielskich + 5 wpuszczanych na rok na podstawie osiągnięć.
Dlatego jak najbardziej będzie furtka dla dobrych drużyn by dostać kupę kasy za grę ze "śmietanką piłkarską". :)