Drużyna Milanu ma kilka dni, aby przygotować się do arcyważnego boju z Lazio w walce o awans do Ligi Mistrzów. Celem pozostaje odzyskanie kontuzjowanych. Jak informuje La Gazzetta dello Sport, na boisko na pewno powróci Ismael Bennacer, który potyczkę z Sassuolo opuścił po tym, jak w minioną niedzielę ostro swoim faulem potraktował go gracz Genoi, Edoardo Goldaniga. Jeżeli natomiast chodzi o Theo Hernandeza oraz Zlatana Ibrahimovicia, stan ich zdrowia będzie oceniany dzień po dniu. Obaj walczą z problemami mięśniowymi w łydce. Wiele wskazuje jednak na to, że będą do dyspozycji trenera Stefano Piolego w zaplanowanym na poniedziałek meczu na Stadio Olimpico.
Ale tak poza tym to się zgadzam - jakiś tam psychologiem nie jestem - ale wydaje mi się że ta często spuszczona głowa, ten wyraz twarzy po nieudanych zagraniach, ten brak agresji to wygląda na spory problem.
Pewnie nad nim pracują. Są tacy którzy w takich sytuacjach jeszcze mocniej walczą - a są tacy co opuszczają ręce i głowę. Na tych drugich najlepiej działają pozytywne wzmocnienia - jakby zaliczył serię ze 2-3 goli - mógłby się wzmocnić.
Podsumowując jednak - wydaje mi się że z nim problem będzie zawsze, to taki typ psychologiczny podobny do Balotteliego, Anelki wcześniej.
Może wypożyczenie do klubu gdzie są mniejsze oczekiwania - tam wzmocnienie się i potem powrót byłoby lepsze niż kładzenie na barki tak młodego gracza odpowiedzialności za awans do LM po tylu latach. Presja jest ogromna - za chwilę (oby nie) zaczną ludzie szukać kozła ofiarnego.
Sory, grałem w hokeja prawie 5 lat za juniora i ja na łyżwach przez pół sezonu nie zaliczyłem tylu gleb co on zalicza w jednym meczu. Nie irytuje Cię to ?
To jest albo wynik braku skupienia na tym co robi albo upośledzenie koordynacji ruchowej, pytanie więc co on robi w czołowym klubie Włoskim podczas gdy powinien grać w 3 lidze.
Pisząc, że niszczymy Leao, nie chodziło mi o kibiców zgromadzonych na tej stronie, bo jak sam napisałeś Leao nie wie o istnieniu tej strony - to oczywiste, bo jest to strona polskich kibiców Milanu. Chodziło mi raczej o ogólną tendencje wśród kibiców Milanu. Na Twitterze wśród anglojęzycznej społeczności kibiców Milanu rzucają się w oczy podobne komentarze pod adresem Leao, co na tej stronie. We Włoszech też jest podobnie krytykowany, co widać np. na podstawie ocen za mecze - Rafa jest wybierany jako Il Peggiore nawet jeśli na boisku nie był najgorszy, oprócz ocen za mecze pojawiają się artykuły , których tematem jest Leao (nawet dziś w La Gazeccie pojawił się artykuł krytykujący Leao, w sumie nie mam nawet szczególnych pretensji do mediów, bo artykuły o zawodnikach budzących kontrowersje dobrze się "klikają"). Z tego już Rafa na pewno sobie zdaje sprawę( i to właśnie widać na boisku). Dla mnie to błędne koło, bo coraz bardziej krytykowany (media też budują wokół niego negatywną otoczkę) będzie grał coraz gorzej. Ogólnie jest mi go zwyczajnie szkoda, bo wydaje mi się on raczej wrażliwym chłopakiem (też nie jestem żadnym psychologiem ) niż leniwy.Tak jak pisałeś Rafa szybko się zniechęca, łatwo gubi pewność siebie, co przez niektórych może być odbierane jako lenistwo, czy brak chęci do gry. Mam nadzieje, że tak jak mówisz pracują nad jego psychiką, ale wsparcie ze strony kibiców mogłoby wiele zmienić, ale wydaje mi się, że do tego nie dojdzie niestety. Prędzej w przypadku Rafaela pomoże bardzo dobry mecz (lub kilka) w jego wykonaniu - na maksa się tu z Tobą zgadzam. Imo Rafael jest też trochę ofiarą swojego talentu - wszyscy wiedzą jak utalentowany jest to zawodnik, więc i wymagają od niego więcej, podczas gdy zawodnik mniej utalentowany (imo Rebić) nie spotka się, aż z taką krytyką, bo kibice nie mają aż takich oczekiwań.
Te dziwne braki z równowagą na boisku również zwróciły moją uwagę - można uznać, że upadki spowodowane są brakiem koncentracji, tyle że można też się zastanowić skąd się bierze ten brak koncentracji? Nie wydaje mi się, że Leao nie jest skoncentrowany, bo tak i tyle. Moim zdaniem tak samo jest to związane z jego psychiką - zauważ, że te upadki pojawiły się ostatnio (wcześniej ich nie było i nieraz zachwycaliśmy się wręcz koordynacją ruchową Rafaela). Pojawiły się w momencie największej krytyki po jego adresem, imo możliwe jest więc (tak jak wyżej zakładam, że Leao ma słaba psychikę, bardzo przeżywa krytykę, szybko traci pewność siebie itp), że gdy Leao ma dobrą okazję (nieustannie przeżywa krytykę) nakłada na siebie dodatkową presję i zawodzi (nawet w taki śmieszno-dziwny sposób - wywalając się).
Jasne, że piłkarze by być na topie powinni sobie z tym radzić (chociaż to też nie takie proste i czasem piłkarze ze słabszą psychiką stają się topowymi graczam). Chciałem trochę zwrócić uwagę na to, że kibice/media często jedynie pogarszają sytuację, zamiast wesprzeć zawodnika.
Chyba jednak lepszy jest zdupiony prawie cały sezon i bajeczna końcówka jak rok temu niż to co mamy teraz.
Pozdrawiam wiernych kibiców i życzę zdrowia, zero siwych włosów.
ale jak gra to robi wiatr, dynamizuje ataki Napoli. Koleś ma świetne warunki fizyczne i dynamikę i je wykorzystuje.