Nadchodzący mecz Juventus - Milan budzi ogromne zainteresowanie nie tylko ze względu na prestiż i sytuację w tabeli, ale także z uwagi na pojedynek Cristiano Ronaldo ze Zlatanem Ibrahimoviciem. Dwaj znakomici napastnicy odnajdują się w roli liderów swoich drużyn. Portugalczyk ma na koncie 27 bramek i zmierza po pierwszą w karierze koronę króla strzelców Serie A. Uratował swoją ekipę także w minioną niedzielę, strzelając doppiettę w końcówce starcia z Udinese i zapewniając turyńczykom wygraną. Ibra natomiast strzelił mniej, bo 15 goli, ale zanotował także zdecydowanie mniej występów niż CR7 - Szwed pojawił się na ligowej murawie 18-krotnie, Ronaldo natomiast wybiegał na nią 30 razy.
Nie ma wątpliwości, że zarówno fani Milanu jak i Juventusu w tych dwóch postaciach upatrują głównych aktorów nadchodzącego widowiska.
Ibra się pewnie popłakał skrycie.
Co za czasy, wirtualne fochy dorośli faceci stroją..
No i fajnie, jak walczyć o LM to poprzez takie mecze!!!