Klimat wokół Gianluigiego Donnarummy od kilku tygodni był już niespokojny, a wszystko dodatkowo spotęgowało sobotnie spotkanie z delegacją Curva Sud. Przed bramkarzem jednak jeszcze co najmniej trzy tygodnie gry w Milanie, kluczowe dla losów sezonu 2020/2021. Jak pisze La Gazzetta dello Sport, bramkarz walczy z presją i próbuje się w niej odnaleźć. Z tego powodu do Mediolanu przyjechać ma Enzo Raiola, kuzyn agenta golkipera, Mino, a prywatnie przyjaciel piłkarza. Już w 2017 roku pomógł on przetrwać piłkarzowi zamieszanie kontraktowe, byli m.in. na wspólnych wakacjach. Teraz obecność Włocha ponownie ma pomóc Gigio w zachowaniu spokoju.
Kurde,jaka szkoda,ze nie wyjebalismy tego DZIADA po ostatnim zamieszaniu z nim,niech to juz sie skonczy....ale na SAN SIRO wrocisz..
Ja jeb*e co za cyrk..
Ciekawe jak biedula zawali 1-2 gole w Juve czy w Anglii i jak się rzucą na niego media
Jedyne na co go stać to riola i gigio to jedno i sam zdecyduję o swojej przyszłości.
Niech on decyduje już o swojej przyszłości daleko od mediolanu.