W drugiej dekadzie XXI wieku wyjazdowe, ligowe starcia z Juventusem są dla piłkarzy i kibiców Milanu przykrym doświadczeniem. Ostatnie zwycięstwo Rossonerich na terenie Starej Damy miało miejsce w mistrzowskim sezonie 2010/2011. Od tamtej pory Rossoneri ponoszą tam tylko porażki, a prawdziwym katem Milanu jest Paulo Dybala.
2019/2020: Juventus 1:0 Milan (Dybala)
2018/2019: Juventus 2:1 Milan (Dybala k., Kean - Piątek)
2017/2018: Juventus 3:1 Milan (Dybala, Cuadrado, Khedira - Bonucci)
2016/2017: Juventus 2:1 Milan (Benatia, Dybala k. - Bacca)
2015/2016: Juventus 1:0 Milan (Dybala)
Jeśli oni wygrali z nami 5 ostatnich meczów u siebie to jakie są szanse na to że znów będzie ich wygrana?:D
Forza Milan!!! Jedziemy po LM!!!
Teraz jest 0,5, bo zarówno oni jak i my mamy wynalazek.
Praktycznie każde z tych spotkań miało zbliżony wynik i w większości mieliśmy spore szanse na wywiezienie co najmniej remisu. Tym razem dobrze upilnować Dybale i Chiese i będzie dobrze.
Są do ukłucia ale.obrona musi zagrać bezbłędny mecz na czele z Theo i Tomorim
Historia jest przeciwko nam, ale czas zrobić w niej nagły zwrot :) Po zwycięstwo !!!