Sobotnie wydanie La Gazetty dello Sport donosi, że Brahim Diaz chciałby występować w Milanie także w kolejnym sezonie. Rossoneri są zadowoleni z występów Hiszpana, zwłaszcza w ostatnich tygodniach, więc chcieliby widzieć go w swoich szeregach na dłużej. Jedną z opcji jest ponowne wypożyczenie pomocnika, jednak Milan i Real muszą wstrzymać się z negocjacjami do końca kampanii, gdyż nie wiadomo jeszcze kto w nowym sezonie będzie trenerem Królewskich i jakie będą jego plany wobec Brahima. 21-latek liczy, że na San Siro dostanie więcej okazji do gry niż w stolicy Hiszpanii. W ostatnich spotkaniach zaczynał mecze od pierwszej minuty i miał wydatny wpływ na zwycięstwa zespołu.
*jednak popieram idee "żadnych dealów z Juve" :)
Deale z Juve srednio wychodza wiec trzeba sie dwa razy zastanowic zanim sie stamtad kogos sicagnie.
Mam nadzieję że z kontuzjami lepiej już u niego u nas będzie:)
Tylko mi on przypomina troche Giovinco ? A wszyscy wiemy ze talent ogromny ale nie na serie a
Wchodziły do tego jeszcze kryteria łatwych czy trudnych bonusów odpowiednio po 5 milionów za nie.
Ta kwota 75 milionów poniżej podawana za tych trzech zawodników wydaję mi się przez to trochę przeszacowana.
Czuję że Brahim ponownie zostanie wypożyczony tym razem z ustaloną kwotą pierwokupu.
Mam obawy że Milan będzie chciał się targować z Chelsea o kwotę wykupu Tomoriego.
Żywie nadzieję jednak, że nie przyjdzie to do głowy nikomu w strukturach Milanu.
Inaczej równo z 1 lipca możemy się w takim wypadku z nim pożegnać.
Jedynie jak widać powyżej, mogłem się pomylić co do formy rozłożonej płatności na okres trzech lat.
Mimo tego że w spektrum wydarzeń przejścia Sandro do Milanu jawiły się przed nami różne formy podjętego kontraktu.
Cóż, łatwiej byłoby szacować z wiedzą, jakie kryteria cechują te bonusy.
Mało kto już pamięta słowa Maldiniego sprzed może to dwóch miesięcy o sytuacji finansowej w czasach postpandemicznych?
Wykupy Tomoriego i Tonalego tak, Diaza niekoniecznie. Dlaczego zapytasz? :) Moim zdaniem dlatego, że Real nie będzie chciał oddać Brahima za mniej niż 20 mln, a wydawanie takiej kwoty w sytuacji, gdy potrzebujemy podstawowego prawoskrzydłowego i prawie podstawowego napastnika, nie będzie możliwe ze względu na politykę oszczędzania, którą prowadzimy od ponad roku i będziemy dalej prowadzić.
Będzie tak się dziać ze względu na straty pandemiczne - ostatni budżet zamknęliśmy ze stratą -195 mln, obecny przewiduje się na zamknięcie w okolicy -100 mln (https://www.calcioefinanza.it/2021/05/14/milan-rosso-a-bilancio-2021/). Niby zmniejszenie straty o 100 mln to świetna wiadomość, ale wciąż bylibyśmy ogromnie na minusie, do tego Elliott dąży do tego, by jak najmniej dokładać do klubu, więc prawdopodobnie zobaczymy kolejny raz "oszczędne" mercato.
btw.
w twoich powyższych przemyśleniach nie zapomnij ze rownie dobrze bedziemy potrzebowac kasy na bramkarza i ofensywnego pomocnika przy odpałach hakana i gigio a to juz calkiem zaburzy mercato
A co do Hakana i Gigio - póki co zakładam, że przynajmniej Turek zostanie, bo zastąpienie Donnarummy to nie jest aż tak duży koszt (Maignan ma kosztować 13-15 mln) jaki by czekał w przypadku Calhanoglu. Gdybyśmy jednak mieli zastąpić obu, to rzeczywiście byłby taki "chaos", że wszelkie przewidywania co do mercato chyba straciłyby rację bytu.
Chłopak ostatnio pokazał, że potrafi dobrze grać. Wypożyczenie z opcją byłoby super bo jak pokaże, że to nie był pojedynczy występ to warto go brać. Inna sprawa, że Real potrzebuje gotówki i może chcieć go sprzedać już taniej, ale już w te wakacje.
A trzeba kupić też kogoś na prawe skrzydło i na szpice.
Myślę, że bez jednej solidnej sprzedaży się nie obędzie, bo z Krunica czy Samu to będzie mało.
Najpewniej Leao, a zostanie Rebic i Hauge jako rezerwowy.