Wraz z odejściem Gianluigiego Donnarummy i bardzo niepewną przyszłością Alessio Romagnolego zasadne staje się pytanie, czy już wkrótce nie będziemy świadkami przejęcia funkcji pierwszego kapitana AC Milan przez szóstego piłkarza w XXI wieku. Do tej pory funkcję tę pełnili Paolo Maldini, Massimo Ambrosini, Riccardo Montolivo, Leonardo Bonucci oraz właśnie Alessio Romagnoli. Jeśli jednak ostatni z wymienionych Włochów zdecydowałby się latem zmienić barwy klubowe, opaska może trafić do Francka Kessiego. Niepodważalny fundament wyjściowego składu rossonerich występuje w mediolańskiej ekipie od 2017 roku i ma już na swoim koncie 184 oficjalne występy w jej barwach. Cieszy się też ogromnym szacunkiem kibiców.
Jedynym graczem o dłuższym stażu w zespole jest wychowanek Davide Calabria, ale biorąc pod uwagę wiele aspektów - w tym także cechy charakterologiczne Kessiego - media coraz mocniej faworyta upatrują właśnie w Iworyjczyku. Dziennikarze nie łączą z funkcją kapitana Zlatana Ibrahimovicia, który i tak pozostaje wielkim liderem i nie potrzebuje do tego opaski.
Czy to dobry kandydat na kapitana? Mozliwe ze tak, lecz ja od zawsze jestem zwolennikiem Wloskiego kapitana w Milanie.
Do niedawna wymieniany w gronie najlepszych obroncow we Wloszech. Dla mnie Alessio powinien byc kapitanem tak dlugo jak tylko bedzie gral w Milanie. Kjear w zeszlym sezonie byl szefem, ale docelowo to Dunczyk bedzie gral na zmiane z Tomorim u boku poteznego Wlocha
Ale nigdy mi nie imponował gra w powietrzu. Do tego myślę że jak by nie przyszedł Tomori to z nim w wyjściowej 11 nie skończyli byśmy w top 4.
A obecna niechęć upatrywał bym w tym kto reprezentuje jego interesy ;)
https://www.youtube.com/watch?v=T_-s1FGxgJM&ab_channel=EuroScouter
Dogrywał pewnie z kontuzją i też już wiadomo dlaczego go w kadrze nie ma poniekąd
Ausilio miał mieć rzekomo spotkanie z agentami Lukaku (ten wyraża chęć odejścia)
De Vrij ma Raiolę za agenta ;[
Nie możemy czekać z kolejnym piłkarzem, aż skończy mu się kontrakt. Cenię Alessio, bo udowodnił, że jest mega profesjonalistą. Nigdy nie twierdził, że jest kibicem Milanu (każdy wie, że kibicuje jednej z rzymskich drużyn), ale nie uciekł z tonącego okrętu, pozostał, kiedy Milanowi nie szło, a byli przecież na niego chętni, kiedy miał top formę. Spoko. Ale musi się zadeklarować, czy chce zostać, czy nie. Jeśli nie, to sprzedajemy go i szukamy zastępstwa, by za rok nie wyfrunął za friko.