La Gazetta dello Sport podaje, że planem Hakana Calhanoglu były dobre występy na Euro i przyciągnięcie uwagi czołowych klubów kontynentu. Ostatecznie pomocnik Milanu, przynajmniej na razie, zawodzi jak i cała reprezentacja Turcji. Kadra typowana na "czarnego konia" turnieju zamyka swoją grupę z bilansem bramkowym 0:5 i jeżeli chce mieć szanse na awans do 1/8 finału, powinna wysoko pokonać Szwajcarię w 3. kolejce. Kontrakt 27-latka z ekipą Rossonerich wygasa za kilkanaście dni, a jedyna oferta, która jest na stole, to ta z Milanu. Al-Duhail nie pociąga Turka, Juventus zrezygnował z pomysłu jego zakontraktowania, a Atletico Madryt dopina transfer Rodrigo De Paula. Trener Stefano Pioli jest w stałym kontakcie z Hakanem, liczy na niego i mógłby przekonać pomocnika do przedłużenia kontraktu.
Pobędzie na wolnym transferze w końcu skończy w jakimś ankaraguncuuuu i wtedy się obudzi jaki z niego geniusz piłkarski. Wtedy bedzie żałował swojej decyzji.
Takie czasy, drogi panie.
Trochę go rozumiem, bo w jego wieku to pewnie ostatnia i najlepsza szansa, żeby zagrać w jakimś topowym klubie. Ale rozumiem też topowe kluby, że nie chcą u siebie rozgrywającego, który większość asyst wykręca ze sfg.
Moim zdaniem rozmowy mogą dotyczyć wypożyczenia Bakayoko, bo o tym ruchu pisało się kilka dni temu. A tutaj cała lista piłkarzy: https://www.transfermarkt.pl/niagara-sports-company/beraterfirma/berater/7515
A za Ikone to podobno życzą sobie milionów monet, a i on podobno preferuje kierunek angielski, bo najwięcej płacą.
1. Co z Tonalim(kiedy ewentualnie wykup -licze ze jednak zostanie)
2. Przedłużenie umów z Kessim, Calabria, Theo
3. Co z Romkiem? (Zostaje/sprzedajemy)
4. Co z contim/caldara (zostają chociaż na okres przygotowawczy czy na cały sezon)
5. Kto ewentualnie zostanie pozyskany na pozycje N,pp,SP(potrzebujemy 1 lub 2( jeśli nie wykupimy Tonaliego))
6. Kto odejdzie leao czy hauge. (Moim zdaniem max 1 odejdzie)
I dopiero na 7 miejscu znajduje się czy hakan przedłuży czy nie. Ja bym szczerze rozważył opcje czy nie dać diaza do pierwszego składu a na ławkę wypożyczyć kogoś młodego na podobnych zasadach co diaza. W hiszpani, fracji,Anglii jest kilku ciekawych juniorów należących do dużych klubów.
Hakana umieściłeś dopiero na 7. miejscu mimo, iż prawdopodobnie tylko ten punkt dotyczy posiadania lub braku gracza do podstawowego składu na przyszły rok (nie spodziewam się zakupu lepszego prawoskrzydłowego niż Alexis)...
Czyli klasyczne pierdzielenie dla pierdzielenia.
Zapominasz o jednym: jest masa chłopaków, którzy chcieliby grać zamiast niego w Milanie (w tym np. ja i 99% komentujących) ale pytanie brzmi "ilu jest chłopaków z przynajmniej podobnymi umiejętnościami, którzy zmieszczą się nam w budżecie i podpasują pod taktykę?"
To pytanie pozostawia (póki co) pustą kartkę, dlatego Milan jest aż niezdrowo cierpliwy wobec Turka.
Dobrze to było widać przy sytuacji Gigio, gdzie mimo ciągłego tłumaczenia wielu by chciało, by przedłużyć z nim kontrakt nawet i za 10 mln rocznie, a potem od razu go sprzedać. Zaproponowane rozwiązanie dla każdego patrzącego realnie miało około 0% szans na powodzenie, a mimo to wielu przy takim scenariuszu się upierało.
Nie ma też co zbytnio sugerować się jego grą na euro, bo to nie jest zawodnik, który jest w stanie dźwignąć całą drużynę, on najlepiej wygląda, jak jest częścią dobrze naoliwionej maszyny.
Dzisiaj słyszałem, że może się nim zacząć interesować Inter, bo jest duże prawdopodobieństwo, że Eriksen nie będzie mógł kontynuować kariery we Włoszech, przez ten rozrusznik, który mu wszczepili, czy tam mają wszczepić. Przepisy we Włoszech zabraniają gry z takim urządzeniem i Inter może zacząć szukać alternatyw.
Może znowu będziemy musieli czekać z 15lat na takiego zawodnika...
Ronaldo ten niby taki super zawodnik był a Haland w kilku meczech strzelił więcej bramek od niego a ogromna ilość osób mówiła że takiego napastnika już nie będzie
Już Gigio się przejechał, już mądrala Ramos się przejechał, teraz może przejechać się Hakan. Różnica jest taka, że Gigio i Ramos będą grali o trofea, a Hakan skończy w jakimś Wolverhampton
A skad pewnosc ze nawet jak zostanie to w ogole wzmocnia inne pozycje?Jak smiem watpic w ich chec wydawania pieniedzy
To się nazywa karma w przypadku turka;)
A po drugie - kim go zastąpimy? Czekam na propozycje, ale jest jeden warunek. Znajdźcie zawodnika, który jest dostępny na rynku za rozsądną kwotę, a potem wyślijcie Maldiniemu, w końcu tutaj niektórzy mają większe pojęcie od niego i całego sztabu skautowskiego.
Że co? Nakreśl nam, proszę, wedle jakiego ciągu logicznego Hakan "zabrał nam" De Paula?
(przecież za niego trzeba wyłożyć 30 mln + 3 mln pensji oraz nie ma pewności czy sprawdzi się w 4-2-3-1 Piolego, bo to inny typ zawodnika)
Bo fajnie się żyje w świecie fantazji ale życie jest bardziej prozaiczne i jeśli wywalimy Hakana to zastępstwo za niego, które podniesie nam poziom, zeżre nam cały budżet transferowy.
Czyli zostaniemy:
- bez rywala dla Theo
- bez porządnego prawoskrzydłowego
- z darmowym napastnikiem typu GIroud
- potencjalnie bez wykupu Tonalego
Serio to jest cena, którą warto płacić dla "pokazania Hakanowi"?
Chłop myśli że jest Modriciem a tak naprawdę nawet nie nadaje się do czyszczenia jego butów przez pięć lat jakie jest w Milanie może miał pół roku dobrej gry albo tak się wydawało, żeby zarabiać 5 mln na sezon trzeba coś reprezentować swoją grą ciągnąć drużynę do przodu.
Odesłać go do urzędu pracy skoro nikt za darmo go nie chce to widać jaki to pracownik
To jak słaby musi być Diaz, że jest gorszy od "sików pająka"?
Niektórym od tej niechęci do Turka to już rozum odjęło. Facet od 4 lat ma co sezon udział w ok. 20 golach Milanu ale nie... jest "słąby jak sik pająka".
Jego zachowanie jest żenujące i karygodne ale odmawianie mu przez to umiejętności to już wyższy poziom ślepoty ;)
Zrozumcie, ze to moze byc jego ostatnia lub przedostatnia najwieksza umowa, wiec stara sie ugrac jak najwiecej.
JEŚLI TO PRAWDA, co pisze ten szmatławiec, to zachowanie Turka jest skandaliczne i godne potępienia ale niektórzy są tu do niego uprzedzeni "dla zasady", więc trzeba brać na to poprawkę ;)
Myślmy głową, a nie emocjami, bo w dużym biznesie nie ma miejsca na histeryczne reakcje typu "wywalimy go, a dopiero potem będziemy się martwić".
Maldini i Gazidis to wiedzą, więc są cierpliwi nie z sympatii do zachowania Calhanoglu, a z braku alternatyw.