Coraz więcej wskazuje na to, że Tommaso Pobega zagra w Atalancie Bergamo. Dziennikarz Gianluca Di Marzio informuje, że Milan jest gotowy sprzedać swojego wychowanka powracającego po wypożyczeniu do Spezii. Rossoneri negocjują z ekipą La Dea i wszystko posuwa się do przodu w bardzo konkretny sposób. Wcześniej media donosiły, że mediolańczycy wyceniają Pobegę na 12 mln euro - kwota ta naturalnie stanowiłaby dla klubu czysty zysk kapitałowy.
A tak przy okazji to cos mi chodzi po głowie ze jest jakis % od sprzedanych wychowankow od legi calcio, idea niby dobra, ale to jakis idiotyczny przepis, bo kluby takie jak Milan wypychaja swoich wychowankow przy pierwszej lepszej okazji. Czy jak to jest?
więc to "tanie" transfery nie będą i mogą popsuć plany Milanu czy Interu ;]
Jeśli opcja jest jednostronna, to po co pytali zawodnika? Przecież mogli przedłużyć na siłę jak z Giroud.
Nasz wychowanek odpalił. W lidze a My nie dajemy mu szansy tylko idzie do naszego rywala o top 4 za garść euro.
Czy Mi się wydaje czy to kwestia FFP ze za sprzedaż wychowanka dostaje się bonus zysku na okres 5 lat ??
Klauzula na poziomie 30 mln byłaby już dużym sukcesem. Jak odpali, to bierzemy go z powrotem zanim zrobi to Juve czy Inter. Jak nie odpali lub odpali tylko trochę (jak np. Cristante), to nie będzie czego żałować.
Większość z nas jest obecnie wkurzona widząc taką politykę, ale no jeśli w zamian za takiego Hauge ma przyjść Berardi no to jak dla mnie chyba nie mamy o czym dyskutować. Zwróćcie uwagę na to, że po sprzedaży Pobegi i Hauge stać nas będzie na Domenico, o którym mówiliśmy jeszcze niedawno, że jest nie do zdobycia. Mam przynajmniej nadzieje, że te zdobyte pieniądze pozyskamy właśnie jego. Ze sprzedaży Samu też pozyskamy środki na w miarę dobrego napastnika. Uważam, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Choć teraz bolą nas dupska to w nadchodzącym sezonie szybko możemy zapomnieć o tej niemiłej chwili. Mam zaufanie do Maldiniego po jego działaniach, nawet po tym dramacie ze Srakanem i Dollarem. Pokazał, że zna się na budowaniu drużyny i raczej chłopie wie co robi podejmując tak drastyczne kroki.
W kwestii primavery świat się nie kończy na Pobedze, bo wciąż mamy Olzera, Maldiniego czy tego Robaka. Jakieś tam plecy na Ligę Mistrzów mamy zapewnione. Oczywiście obecność Tomasso to wzmocnienie, ale bez niego też się da żyć. Pozostaje nam mieć nadzieję na to, że pieniądze ze sprzedaży Hauge, Pobegi i ewentualnie Samu przeznaczymy na naprawdę solidne wzmocnienie, a nie ku*wa na pensję dla Jamesa.
Zamiast kasy na napastnika lepiej pomyśleć o 10tce. Darmowy Giroud na przeczekanie tego sezonu wystarczy, a 10tki nie mamy i tutaj bardzo widziałbym Ziyecha jako wypożyczenie z opcją wykupu.
oby nie było tak jak z Bellanovą który też tam miał odpalić a wrócił do Francji^
Pessina potrzebował roku-dwóch na wypożyczeniach zanim wrócił do Atalanty i to nie tak, że on od razu się tam przebił
Co do Contiego, Samu i Caldary to bardzo optymistycznie te kwoty podałeś ale nie oszukujmy się raczej nie realne.
Hauge sprzedac za €15mln, Pobege za €12mln, Samu za €10mln, Conti nie pójdzie za więcej niż €5mln, Caldare zostawić na 3-4 stoper. I mamy 40 mln na transferki.
Więc Twoje założenie, że na wydane 60mln trzeba sprzedać za 60 jest prawdziwe tylko jeśli chodzi o zrównoważenie wydatków, bo jeśli chodzi o księgi to jest błędne.
Gdybym miał strzelać, to Eliott chce podreperować księgi rachunkowe- sprzedając Pobegę za 12 mln i kupując Bakayoko za (załóżmy) 12 mln pieniężnie wychodzimy na zero.
Natomiast rachunkowo pokazujemy zysk na transakcji Pobegi 12 mln, a koszt amortyzacji Bakayoko to wtedy jakieś 3 mln (12/4 lata), więc jesteśmy 9 mln do przodu w tym roku.
Zawsze staram się bronić Zarządu (tym bardziej tego, który po 7 latach posuchy wprowadził nas do LM ze średnią punktów >2 na mecz). Wiele rzeczy pozornie nielogicznych z punktu sportowego da się w miarę prosty sposób wyjaśnić z punktu ekonomicznego.
Uważam jednak, że sprzedaż Pobegi bez mozliwości odkupu byłaby kamyczkiem do ogródka. Też nie szedłbym w stronę % od transferu, bo to można wyminąć w banalny sposób. Natomiast osoby, które chwalą politykę transferową Realu- czemu nie odniesiecie się do transferów Theo czy Hakimiego. Też trzeba mieć na uwadze, że transfer negocjują dwie strony i każda chce jak najlepsze warunki dla siebie, więc Atalanta (nie mająca pilnej potrzeby wzmocnienia, w przeciwieństwie do Milan-Diaz) może po prostu na odkup się nie zgodzić i zakopać transakcję.
Nie chcielibyśmy kuriozalnej sytuacji z zarabianiem na wychowankach, którzy z Atalanty pójdą do klubów typu Juventus czy inne Napoli!
Tak nie może być! Tradycja nakazuje frajerstwo i potem patrzenie przez szybkę jak nasz były gracz robi karierę, a Milan nic z tego nie ma.
(w dobrym tonie jest też antagonizowanie graczy, żeby potem z radością odchodzili do rywali Milanu ze złymi wspomnieniami z rozstania)
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
ok ale chociaż prawo wykupu, procenty od dalszej sprzedaży, cokolwiek! Tak jak WinstonSmith napisał w swoim komentarzu.
Taki ruch ma jedno wytłumaczenie - potrzebujemy pieniędzy na 10, napastnika oraz prawoskrzydłowego i wolimy pozyskać środki ze sprzedaży rezerwowego niż kogoś z podstawy (Kessie, Theo, Bennacer).
Cierpliwości trochę, nie oceniaj zarządu na podstawie plotek. Dopóki nie ma oficjalki, to się wszystko może okazać.
na sucho Pobega ma 6g 3a ale też tylko 20 występów z tylko 1200 minutami ponad... I tutaj też jest jest zagadka dlaczego tak często nie grał mimo wszystko ^
Ogolnie to ruchy transferowe ocenie po sezonie, ale poki co nie wiadomo czego tak naprawde sie spodziewac. W mojej opinii warto byloby jednak bardzo solidnie sie wzmocnic zeby zacementowac to miejsce w top4.
Takie coś jak Leao gra regularnie a ile więcej dałby Cutrone. Nikt mi nie wmówi że nie.