Luca Marchetti, zazwyczaj dobrze poinformowany i renomowany dziennikarz stacji Sky, przedstawił następujący obraz sytuacji kontraktowej Francka Kessiego: "W przypadku Kessiego mamy do czynienia z ograniczeniami ekonomicznymi, nie żadnymi innymi, co pozwala Milanowi zachować inne nastawienie niż na przykład w kwestii Donnarummy. Oczywiście może nie dojść do porozumienia, ale Milan pozostaje ufny, że się uda, ponieważ rozmowy z Kessiem trwają od dłuższego czasu i klub podniósł swą ofertę na przestrzeni ostatnich miesięcy. Pozwolił poczuć zawodnikowi jak ważny jest dla projektu. Tak czy inaczej agent piłkarza pracuje nad tym, aby ten zarabiał jak najwięcej. Rozmawiamy o ważnym zawodniku na europejskim poziomie, to dla finansów Milanu bardzo ważne. Dotychczasowe oferty klubu nie były zadowalające. Nie sądzę, że istnieje deadline. Dopóki Kessie tu będzie, to będzie też możliwość rozmowy. Trzeba zobaczyć jak elastyczna jest nie oferta Milanu, ale wymagania piłkarza. Maldini dał do zrozumienia, że z powodów ekonomicznych Milan nie przekroczy pewnego limitu. Zajął tym samym jasne stanowisku klubu - istotne i zgodne z pozostałymi wyborami Milanu dokonanymi na rynku transferowym".
Ale nie będzie to miało absolutnie związku z love tylko z fear.
Zarząd nie chce kolejnej wpadki, więc zacznie się trochę bardziej gimnastykować i dojdzie do rozmów z Elliottem.
Pisałem o tym w kontekście Tonaliego i Bresci.
"Oszczędny dwa razy traci"
Powiedzenie pasuje jak ulał w związku z naszymi dwoma "transferami" wychodzącymi.
Co do Franka tak jak z Gigio Maldini pokaże ze jest kluczowy dla projektu dając mi tyle ile ropa zespole lub powyżej. Ale on i żaden inny gracz nie będzie powyżej projektu odbudowy klubu. Tyle w temacie.
(sarkazm, choć mecz z sampą dobry :D)
Renato Sanches welcome to Milan best goals skills 2021
my bad, podałem roczne netto, łączne brutto
W drugim przypadku trzeba go stosować bardziej oszczędnie bo przychodzi często duże rozczarowanie.
Przekonał w tym wywiadzie chyba wszystkich i powiedział coś, co każdy z nas chciał usłyszeć. Romek pod tym względem jest bardziej umiarkowany.
A koniec końców za rok może nie być żadnego z nich.
Jesteśmy jak taka blondi przy barze, która będzie pukana do rana, bo usłyszała , że ma piękne włosy i nikt nie widział jeszcze , że można z taką gracją popijać wódkę piwem.
Oczywiście że jego jakość w tej chwili jest niesamowita i to co daje drużynie.
Poinformowano go , że klub kupił Francuza i to przelało czarę goryczy.
Nie wierzę ani w to ani w tamto.
Mirek99999999
Ha wszystko jasne, Bakayoko nie oddał koszulki Kessiemu :D
Nosz kurde, oczywiście że istnieje!!! - 31 sierpnia
Ps. Nie tak do końca z czapy, bo obaj przewijają się w doniesieniach coraz częściej.
Plus nie wiem jak chcesz to sfinansować Kessim który jakby miał być teraz sprzedawany to pewnie za jakieś max 20 baniek - w sam raz na gorszą nogę Bernardo
tylko akurat obecny zarząd Milanu ma na tyle mocne poparcie kibiców że większość nie łyknie płaczu Kessiego w przypadku sprzedaży czy braku porozumienia
Oby tak nie było ale źle mi to wszystko na razie wygląda. Bardzo chce się co do obecnej sytuacji mylić
Ibra jest sercem
Hakan był mózgiem
a Frank jest płucami Milanu.
I wbrew prawom fizjologii najwięcej zdrowia (jakości ) stracimy przy złym stanie (braku ) płuc.
Kolega jest parę lat dłużej na forum więc to takie twoje nie wiem wysrywy po co??
Kim Ty jesteś? Sekretarką na forum? Listę długości prowadzisz?
Fujary też mierzysz?
Co to wojsko?
Hierarchia kto dłużej stażem- ten ma rację?
Mam taką przypadłość, że na głupotę odpowiadam tym samym.
Odnosisz się wtedy do konkretnej wypowiedzi, ale po co robić jakieś wycieczki w stronę avka czy nicka, tekst o pokemonach i pikaczu był zwyczajnie bardzo złośliwy. Chciałeś wbić szpilkę.
Uwagę na to zwrócił Ci Fushnikov, "wysrywami" nie nazwał Twojego postu, a wrogie nastawienie wobec Tośka, to też odbiłeś niezbyt elegancko piłeczkę tekstem o mierzeniu fujar.
Tej dyskusji by nie było gdybyś odpowiedział normalnie, bez uszczypliwości :)
A co z dość dobrą zasadą, której uczą się już 4-latkowie - winny ten kto zaczął. Pierwszy nie napisał nic sensownego ale za to z dawką nagatywnych emocji skierowanych we mnie.
Będę się starał nie wychodzić z tych nierównych, dziwnie pogiętych ram.... ale nic nie gwarantuję :)
Natomiast gdy czytam
"Milan się nie wyłamie dla nikogo" mam wrażenie, że przy podwyżce dla Donnarummy za Fassone, czy kominie płacowym dla 39 letniego zawodnika już to zrobił.
Jak by nie patrzeć to Berlu sprzedał Milan za duże pieniądze ale Amerykanie przejęli nas już za dużo niższą kwotę. Koniec końców pomijając słupa z Chin mamy porządnego właściciela. Jeśli był plan taki że i tak i tak mieliśmy wylądować w rękach Amerykanów to jedyne czego można żałować to tego że zawaliliśmy na rynku transferowym z duetem F&M i to po całej linii.
DarQ
Nowy Milan zaczął się dla mnie od odejścia F&M. Paolo do dziś sprząta po nich.
Kessie być może nie uzgodnił wersji ze swoim agentem który tez chce zarobić kilka ładnych baniek i teraz musi siedzieć cicho żeby wyrwać jak najwiecej się da albo kochać od przyszłego sezonu Inter/Juve/ United czy inny Real.
Dla mnie 99% tych kopaczy to zwykli najemnicy.
Jasne, wywiad Kessiego był fajny i miło się go czytało, ale najwidoczniej dzisiejsi piłkarze wiążą miłość do klubu z pieniędzmi, jakie ów klub może zaoferować. Stara gwardia potrafiła odrzucać bajońskie kontrakty, by pozostać wiernym - choćby Totti odmówił Milanowi, który oferował mu znacznie więcej, niż ten ówcześnie zarabiał.
Pozostaje mieć nadzieję, że to tylko plotki pismaków, a Kessie przedłuży umowę. Jeśli nie, to cóż... będzie jednym z wielu, który wybrał pieniądze. Nie on pierwszy i nie ostatni.
A tak serio, to może jeszcze zaraz przejdzie do Interu, który rzuci ten milion więcej i znowu będziemy się gryźć w brodę.
Ibra 7mln pol sezonu w Milan Lab
On czlowiek zelazne pluca kazdy mecz 5mln ........
Dokładnie. Przyszedł wuja Zlatan i pokazał im jak się wygrywa, bez niego nadal krążylibyśmy miedzy miejscami 7-10. Oni mu się jeszcze powinni sami dorzucać, że coś wreszcie osiągnęli, oprócz ligowej przeciętności.
Ta informacja to niczym umycie rąk przez Piłata.
To nie jest takie jednoznaczne, jak się może wydawać.
Mercato to są rozmowy i dialogi. Którego celem jest podpis.
To jest jak z miłością ;/
...
albo nie (
PSG dobrze wyszło na usadzeniu Rabiota, nikomu już do głowy nie przyszło zostać na ostatni rok by odejść za darmo.
Trzeba kogoś poświęcić i posadzić na ławce na rok. Przez rok będzie bolało, ale to będzie inwestycja na lata.
A nie czekaj, stracili przez to prawdopodobnie LM męcząc się z Petagną w ataku