Najbiższym wyzwaniem Milanu jest domowy mecz z Lazio. Niewykluczone, że zabraknie w nim Oliviera Giroud. Jak piszą włoskie media, trener Stefano Pioli ma teraz czas, aby w spokoju przemyśleć różne alternatywy. Do gry rwie się już Zlatan Ibrahimović, ale Szwed ostatnie trzy miesiące spędził na leczeniu kolana i wątliwym wydaje się, żeby był od razu gotowy na pełne obciążenie meczowe. Nie można jednak wykluczyć, że szkoleniowiec i tak postawi na lidera rossonerich. Jeśli natomiast zadecyduje inaczej, będzie miał wybór podobny jak w ubiegłym sezonie pod nieobecność 39-latka - konieczne stanie się posłanie na szpicy Rafaela Leao lub Ante Rebicia. Debiut Pietro Pellegriego od razu w podstawowej jedenastce wydaje się raczej mało prawdopodobny.
Ja już dawno uodporniłem się ,nawet bez szczepienia na pierdoły zawodników. Powiem więcej, czasami wręcz mnie drażnią takie tanie umizgi i kokietowanie kibiców.
Przy aktualnych ograniczeniach zarobkowo-transferowych nie da się go zastąpić bez znacznej straty na jakości.
Kuriozum dlatego, że można było go spróbować sprzedać choćby za 10 mln euro.
Tak samo jak Alessio.
Wiem, że ktoś może nie chcieć odejść itp., itd. ale nie czytałem o żadnej próbie sprzedaży graczy bez kontraktu.
Dodając do tego nie sprzedawalnych Hakana i Gigiego, to byłoby 4 podstawowych graczy za free u konkurencji.
Kuriozum.
P.S. Nie piszę tu o wymaganiach kontraktowych, bo nie to miałem na myśli.
Szkoda byłoby Kessiego, ale wole stabilny finansowo klub od jednego piłkarza.
Rozumiem, że Bayern z Alabą nie wysyłajac klub kokosa to też debile ? Goretzka dalej jest w kadrze bez nowej umowy ;]
Brozović w kadrze, a też ma rok umowy i chce 6 mln euro, na które Inter też zbytnio przystać nie chce. Pogba tak samo etc etc
https://www.transfermarkt.pl/statistik/endendevertraege
Przeczytałeś chociaż moje wypociny ze zrozumieniem??
Przecież napisałem, że jak nie chce odejść, to nie da się sprzedać, tyle że nie przeczytałem żadnego niusa, że ktoś czyni w tym kierunku starania.
Czytać ze zrozumieniem, nie wylewać żali amen.
Nie wpłynie negatywnie, a wręcz prozdrowotnie(przepływ krwi i limfy, przebudowa czyli umocnienie ścięgien), . Chodzi oczywiście o odpowiednio dopasowany, zbilansowany a nastepnię odpowiednio dobraną regeneracje. Przytoczę taką ciekawą, ale poniekąd nadal aktualną sentencje.
„Ruch zastąpi prawie każdy lek, podczas gdy wszystkie lekarstwa razem wzięte nigdy nie zastąpią ruchu” – XVI wiek Wojciech Oczko
To zależy tylko od tego czy ćwiczy zgodnie z instrukcją czy nie. Na tym poziomie sportowym nie wyobrażam sobie aby wykonywał ćwiczenia siłowe w sposób który niszczy stawy.