Dziennikarz Daniele Longo informuje, że nie ma póki co żadnego przełomu odnośnie ewentualnego transferu Samu Castillejo do CSKA Moskwa. Rosjanie chcą pozyskać Hiszpana, ale aby to uczynić, to muszą złożyć ofertę satysfakcjonującą Milan, a więc na poziomie co najmniej 8 mln euro. Póki co tego nie uczynili. Moskwianie mają mało czasu, żeby zrealizować transakcję - okno transferowe w ich lidze zamyka się we wtorek.
Co nam da jego odejście, skoro i tak żadnego zastępstwa za niego nie będzie ? Oczywiście, dla finansów klubu to lepiej bo zawsze odpadnie kontrakt i coś tam na nim zarobimy, ale z perspektywy kibica wolę, żeby w razie, odpukać, urazu Alexisa, Samu był w obiegu.