Jak informuje La Repubblica, sytuacja Alessio Romagnolego w Milanie wydaje się być coraz bardziej skomplikowana. Włoch przed dołączeniem Fikayo Tomoriego był pewnym punktem defensywy Rossonerich. Jednak po przybyciu byłego obrońcy Chelsea i w miarę regularnych występów Simona Kjæra pozycja kapitana uległa pogorszeniu. Dodatkowo 26-latek ma jeszcze kontrakt obowiązujący tylko przez aktualny sezon. Przyszłość kapitana Milanu jest zatem mocno niepewna, a sytuację bacznie monitoruje Lazio. Według La Rebubblica, Romagnoli nie zdecyduje się na przedłużenie kontraktu. Ponadto agentem zawodnika jest Mino Raiola, którego celem będzie jak największy zarobek z tytułu prowizji od poczynionego transferu (w tym przypadku wolnego transferu).
Alessio Romagnoli dołączył do Milanu w sierpniu 2015 roku. Do chwili obecnej w czerwono-czarnym trykocie wystąpił w 222 spotkaniach.
Ten transfer Tomoriego tak się zgrał dziwnie ... że na Romku nie zarobimy.
chodzi pewnie o to, że powinno się odpowiednio potraktować takich zawodników. Nie podpisałeś? Deklarujesz oficjalnie że po sezonie chcesz odejść za free? To posiedzisz sobie na trybunach czy na ławce. A nasz zarząd i trener nie potrafią się zdobyć na taki ruch.
Ciekawe ilu by jednak zmiękła rura?
Inne dwa dobrze znane nam przykłady to:
- Milik. Jakby Napoli nie posadziło go na trybunach to zapewne grałoby teraz w LM kosztem Juve.
- Lewandowski. Borussia źle nie wyszła na tym, że dali mu grać pomimo, że wiedzieli, że pójdzie do Bayernu.
Romagnoli raczej chciałby grać w pierwszej 11, dodatkowo gazety się rozpisują o żądaniach Raioli na poziomie 6 mln za sezon gry.
Mogli razem z Gigi być legendami Milanu (jeżeli chodzi o ilość występów).
Nie wiem czy jeszcze jakiś ancymon miał opaskę, bo nie śledzę tego, ale być może Ke$$ie.