Daniele Longo informuje, że Samu Castillejo co najmniej do stycznia pozostanie piłkarzem Milanu. O Hiszpana do samego końca zabiegało CSKA Moskwa, jako że w Rosji okno transferowe zamyka się dopiero we wtorkowy wieczór. Klub ze wschodu Europy myślał jednak wyłącznie o wypożyczeniu skrzydłowego, a przy tym niezbyt chciał za to płacić. Ostatecznie Rosjanie nie dogadali się z Milanem i prawoskrzydłowy pozostał na San Siro. W pierwszej części sezonu zawodnik będzie mógł otrzymywać szanse wyłącznie w Serie A, jako że rossoneri rozpoczną walkę w Pucharze Włoch dopiero w styczniu, a do zmagań w Lidze Mistrzów 26-latka nie zgłosili.
Najgorsze jest jednak to, że Milan stoi w obliczu kolejnych odejść piłkarzy za darmo czyli Kessie i Romagnolego. Obaj to piłkarze ważni i dobrzy nawet Alesio mimo, że siedzi na ławce to jest to solidny obrońca. Milan musi zapobiec tym odejściom koniecznie,
Przecież wiadomo ze by nie zwlekał bo kto by tyle dał?
W zeszłym sezonie, Hiszpan nie poszalał.
Ogólnie statystyki 43 spotkania (2151 minut) 3 bramki i 4 asysty, z czego tylko 1 bramka i 1 asysta w Serie A w 28 spotkaniach (1174 minuty).
No nic oby coś tam z wątroby dał.
Znaczy taki Peszkovic z polskiej repry obecnie z konkurencyjnej ekipy zwanej Wieczysta tak?:-)