Włoscy dziennikarze zgodnie poinformowali, że Zlatan Ibrahimović nie wyruszy do Liverpoolu wraz z drużyną na mecz inaugurujący fazę grupową Ligi Mistrzów. Szwedowi doskwiera pewien problem ze ścięgnem Achillesa i klub podjął decyzję, aby zapobiegawczo zawodnik pozostał w Mediolanie. Tym samym na szpicy ataku rossonerich w Anglii ujrzymy najprawdopodobniej Oliviera Giroud.
Nie "kiedy" tylko "na ile".
Po co ma mu to mówić w twarz? Ile ty masz lat?
Zlatan to już jest trup piłkarski - czuję ze będzie jeszcze gorzej niż w poprzednim sezonie. Trzymać to w szafie - wyjmować na mecze kluczowe i tyle :)