RAFAEL LEAO: "Przegraliśmy, ale jestem dumny z mojej drużyny, bo walczyliśmy do samego końca o inny rezultat. Emocje? To było wielkie marzenie, które miałem od dziecka, aby zagrać w tych rozgrywkach. Moi koledzy i ja próbowaliśmy do samego końca powalczyć z wielką drużyną na wielkim stadionie. Popełniliśmy kilka błędów i postaramy się ich nie powtórzyć. Grupa? Przegraliśmy, ale pokazaliśmy innym ekipom, że możemy rywalizować. To trudna grupa, ale możemy powalczyć. Mecz z Juve? To będzie wielki mecz przeciwko wielkiemu rywalowi. Jesteśmy Milanem i chcemy grać o zwycięstwo, aby utrzymać się na czele tabeli".
8 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
(ostatnio aktywny: godzinę temu )
16 września 2021, 13:43
Szkoda ze go Pioli zdjął, Brahim i Alexis byli słabsi.
0
LunaS
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-09)
16 września 2021, 07:01
Nie sprzedawać, cały czas rzeźbić. Będą z niego ludzie. Jedynie głowa jest problem. Ale zrobił progres jeśli chodzi o ostatni rok.
22
biedrus
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 13:45)
16 września 2021, 08:37
Mam wrażenie, że on to ciągle duży dzieciak, bawiący się grą, śmiejący się bez przerwy (taki mały Ronaldinho). Jak zmieni mu się w głowie, może zgubić ten luz i radość z gry, ale obym się mylił
1
Zuber
(ostatnio aktywny: 34 minuty temu)
16 września 2021, 12:08
A co ma płakać bo gra w piłkę i zarabia dużo sosu? Lepiej niech się śmieje niż ma wyglądać na wieczne naburmuszonego jak Balotelli. On jest młodziutki a do tego ma największy potencjał z całej naszej drużyny.
1
Demick
(ostatnio aktywny: 3 godziny temu)
16 września 2021, 00:22
Leao to w tym sezonie, to zupełnie inny piłkarz. Szkoda że nie został do końca meczu.
14
DarthImpaler
(ostatnio aktywny: 2 godziny temu)
16 września 2021, 09:37
Jakby został to by nam liv jeszcze z 4 bramy klepnal
2
Hitsune
16 września 2021, 15:12
Przy 1 straconej mógł pójść do końca za Arnoldem. Szybkościowo przecież jest lepszy.
0
Bandon
16 września 2021, 00:11
Wyszliśmy jak Rocky na Creeda. Bardzo mi się nie podobało to, że kompletnie oddaliśmy środek Liverpoolowi, ale.. przecież to jest Liverpool Kloppa. Jedna z najlepszych drużyn na świecie, którą kocha się właśnie za taką piłkę. Czy przed meczem bym wziął 3:2? Pewnie nie. Czy bym wziął po meczu? Pewnie tak. Krytyka się należy i będę ostatni, który po tym meczu Milan będzie wychwalał, ale myślmy o tym, że to był mecz z jednym z faworytów do tytułu na ich stadionie. Forza Milan, zjedzmy Juve, które wreszcie się nas boi!
20