Trener Stefano Pioli powołał 22-osobową kadrę drużyny Milanu na wyjazdowy mecz z Juventusem. Zabrakło w niej kontuzjowanych Davide Calabrii, Tiemoue Bakayoko, Rade Krunicia, Oliviera Giroud i Zlatana Ibrahimovicia, a także Alessandro Plizzariego i Juniora Messiasa. Do Turynu pojechał natomiast Mike Maignan, którego występ na Allianz Stadium stoi do końca pod znakiem zapytania z powodu problemu z dłonią.
Oto powołani:
BRAMKARZE: Maignan, Jungdal, Tătărușanu.
OBROŃCY: Ballo-Touré, Conti, Florenzi, Gabbia, Hernández, Kalulu, Kjær, Romagnoli, Tomori.
POMOCNICY: Bennacer, Castillejo, Díaz, Kessie, Saelemaekers, Tonali.
NAPASTNICY: Leão, Maldini, Pellegri, Rebić.
Kontuzje były są i będą. Nie tylko Milan z kontuzjami się boryka. Jakoś poradziliśmy sobie w poprzednim sezonie to i poradzimy sobie w tym. Z jufe nigdy nie jest łatwo. Trzeba pokazać serce i zaangażowanie jak w liverpoolu i spokojnie wygramy w turynie.
Ja wiem że my polacy mamy tendencję do wpadania od jednej skrajności w drugą. I tak jak teraz wielu narzeka na ściąganie pellegriego i messiasa tak jeżeli odpalą w jednym czy dwóch meczach to będzie pianie jaki to super deal był że za takie grosze byli ściągnięci.
Może się czepiam dzisiaj/wczoraj ale ostatnio ciężko się czyta komentarze pod newsami (przynajmniej mi).
Jak pisałem każdy ma prawo pisać co chce/co myśli.
Rebic jest w formie, tylko to wciąż nie jest typowy napastnik. Wszystkie asysty i bramki w dwóch ostatnich meczach zaliczył z pozycji skrzydłowego. Ale wydaje mi się, że jak Ante wychodzi na szpicy, to jest ustawiony trochę inaczej niż w ubiegłym sezonie. Mamy więcej wymiany pozycji w ataku, tak żeby Rebic nie tracił swoich zalet. Skoro poradził sobie z Liverpoolem to i z Juventusem powinien.
Ani Giroud, ani Pellegri nie mieli choćby minuty straconej z powodu kontuzji.
Forza Milan!
A tak serio, to nie rozumiem tego narzekania niektórych, że mamy kilka kontuzji i już Juventus jest faworytem do zwycięstwa, imo nawet z tyloma absencjami możemy ich zjeść na boisku! Dzisiaj tylko po 3 pkt!