Nie tylko Sandro Tonali. Jak informują włoskie media, także Davide Calabria w najbliższych godzinach ma stawić się na rozpoczynającym się zgrupowaniu reprezentacji Włoch. Pomocnik został powołany przez selekcjonera Roberto Manciniego wobec kontuzji Matteo Pessiny i Nicolo Zaniolo, natomiast obrońca zastąpi innego gracza Atalanty Bergamo - również narzekającego na problemy zdrowotne Rafaela Toloia. Tym samym dwóch oddanych Milanowi zawodników wyjechało z Gewiss Stadium nie tylko z golami i zwycięstwem, ale również i szansą spędzenia najbliższych dni na zgrupowaniu Squadra Azzurra.
Natomiast usadawianie Davide w hierarchii po za dodatkowo Lazzarim Florenzim (o ironio) oraz nawet za Toloiem to jest jakiś nieśmieszny żart
No nie wiem czy brak powołań był dla klubu korzystny - w większości przypadków świadczy to o tym że zawodnicy danego klubu są po prostu słabi. Brak powołań dla Boriniego czy innego Bertolacciego był dla klubu korzystny bo byli wypoczęci? Być może, wolę jednak mieć Tonaliego i Calabrię lekko zmęczonych po kadrze, bo nawet zmęczeni jak koń po westernie tych dwóch daje Milanowi więcej niż włoskie kasztany z poprzednich lat :)