Oto niektóre z wypowiedzi trenera Interu Mediolan, Simone Inzaghiego, z konferencji prasowej przed derbowym meczem jego drużyny z Milanem:
"W meczach bezpośrednich z czołówką wyglądaliśmy dobrze. Wszyscy wiemy jak ułożył się mecz z Juventusem, z Lazio rozegraliśmy świetne 75 minut przed rzutem karnym. Brakuje nam wygranej i spróbujemy po nią teraz sięgnąć. Trzeba spisać się dobrze i z przodu, i z tyłu. Milan wraz z Napoli rozgrywa sezon, którego nie było widać od 40 lat i trzeba im pogratulować. Oni tracą bardzo mało bramek i mają świetnego trenera, którego dobrze znam. Musimy zachować maksymalną koncentrację. Wiemy, że przechodzimy świetny moment i możemy rozegrać wielki mecz. Mamy dopiero dwunastą kolejkę. Jasne, że tracimy siedem punktów, ale zachowujemy świadomość, że przed nami wciąż wiele meczów i dużo punktów do zdobycia. Derby liczą się zarówno dla sytuacji w tabeli, jak i dla pewności siebie, która wzrasta dzień po dniu".
"Calhanoglu? W środku pola sytuacja wygląda znakomicie. Calha rozegrał świetny mecz z Udinese, Vidal był kluczowy w Lidze Mistrzów, z Empoli dobrze spisał się Gagliardini, Vecino zawsze daje mi do myślenia i Sensi wraca zasługując na więcej okazji do gry. Mam wielką drużynę, jest spora konkurencja i fajnie".
Tak a propos tego cymbalisty xd
Chłop chyba jest tak odklejony że nie zdaje sobie sprawy co go jutro czeka od strony Curva Sud xd
Co przy słowie czołówka robi Juventus?
Strata Mike'a zaś boli, mimo że Tatarusanu nie popełnia błędów. Francuz jest jednak dużo pewniejszy na przedpolu.
Z Theo pełna zgoda, ale jego zastępcy nie tyle nie dają w ofensywie nawet promila co On, to błędy popełniają takie same.