STEFANO PIOLI: "Szklanka do połowy pełna czy pusta? Według mnie do połowy pełna. Oczywiście mecze przygotowujesz tak, aby je wygrać. Ten był trudny i skomplikowany, piłkarze wykazali się wielkim poświęceniem. Uważam, że występ był pozytywny w tym starciu z bardzo silną drużyną. Pokazaliśmy, że nam też niczego nie brakuje. Czy mecze z zeszłego sezonu czegoś nas nauczyły? To oczywiste. Spójrzcie na różnice wieku w obu ekipach. Teraz gramy z większą wiarą i przekonaniem. Inter z pewnością jest jedną z najsilniejszych ekip w lidze, to normalne, że może sprawić problemy. W niektórych fragmentach meczu to my byliśmy lepsi, w innych - oni. Reakcja drużyny i powrót Rebicia? Reakcja drużyny była widoczna. Przegrywaliśmy po rzucie karnym po naszym błędzie, w czasie kiedy próbowaliśmy rozgrywać. Staraliśmy się zachować nasz pomysł na ten mecz. Mogliśmy trochę częściej szukać Zlatana i częściej próbować rozgrywać przez niego, ale tak czy inaczej udało nam się stworzyć zagrożenie i walczyliśmy o każdą piłkę. Powrót Rebicia jest szalenie ważny, bo posiada on cechy, które są bardzo przydatne w tej drużynie. Pod nieobecność Ante zmuszaliśmy Leao do dużego wysiłku w ostatnich tygodniach. Przez to brakowało mu trochę błysku, choć on też dawał z siebie wszystko. Styl gry? Graliśmy bardzo odważnie, także w defensywie. Szukaliśmy starć 2 na 2 w środku pola przeciwko bardzo silnym rywalom. W pierwszej połowie jeden z defensywnych pomocników miał zostawać nieco z tyłu, było za dużo miejsca przed obrońcami. W Europie tylko Napoli i my nadal jesteśmy niepokonani w lidze. Drużyna wkłada w grę ogromny wysiłek. Szeroka kadra? Z pewnością jest to duża pomoc, bardzo mnie to cieszy. Jesteśmy ambitni, klub dał mi do dyspozycji kadrę o dużym potencjale. Musimy teraz odzyskać także Messiasa. Ci, którzy weszli dziś na boisko, to świetni gracze. Mam to szczęście, że trenuję takich bardzo wielu. Musimy utrzymać tę chęć do wspólnej pracy i skłonność do poświęceń. Przerwa? Nie wybieram się na urlop, ale parę luźniejszych dni na pewno sobie sprawię. Potem nie będzie już przerw aż do 22 grudnia. Musimy teraz odzyskać siły. Apeluję do moich graczy, którzy wyjeżdżają na zgrupowania reprezentacji, aby dobrze pracowali oraz wrócili cali i zdrowi. Atmosfera w klubie? Wszyscy wykonujemy bardzo dobrą pracę. Warunki do pracy są świetne, jeśli panuje harmonia między klubem, zawodnikami i kibicami".
Gdyby udało się zająć trzecie miejsce w grupie LM - kolejna szansa w LE i to już po zimowym okienku. Zdobycie Pucharu Włoch + pewny awans do LM? Nie tak spektakularny wynik jednak również sezon byłby jak najbardziej udany.
Wierzę, że Maldini i Gazidis widzą zarówno braki, jak i realne szanse na jakiś sportowy sukces przy ich uzupełnieniu. W zimowym mercato niezbędni:
- drugi trequartista na poziomie Diaza, Adli grający w Bordeaux fajnie się rozkręca ale on dołączy do nas dopiero w przyszłym sezonie (chyba, że tutaj da się coś zakombinować z wcześniejszym zakończeniem wypożyczenia). Z większych nazwisk transfer Isco do nas miałby sens dla obu stron.
- prawoskrzydłowy minimum na poziomie Alexisa, Romain Faivre z Brestu wydaje się ciekawym zawodnikiem, chcieliśmy ściągnąć go już latem. Orsolini z Bologni przez ostatnie 3 sezony miał fajne liczby i nie powinien być szczególnie drogi, ograny w Serie A i lewonożny.
Ewentualnie:
- środkowy napastnik i tutaj jedno, konkretne nazwisko - Andrea Belotti. Wszystko się tu spina, o ile przy w miarę zdrowych Ibrahimoviciu, Giroud i Rebiciu ew. Leao dalibyśmy radę do końca sezonu z obsadą dziewiątki, o tyle latem najpóźniej należy Włocha zakontraktować.
A tak zwyczajnie po ludzku życzę Stefano wszystkiego dobrego. Jest człowiekiem, który ma charakter, zasady i wyznaje określone wartości w życiu. Ostatnie 2 lata pozwalają postrzegać Milan jako 'opus magnum' jego kariery trenerskiej.
Oby ten rozdział potrwał znacznie dłużej i przyniósł trofea do klubowej gabloty.
Orsolini nas nie zbawi, to solidny ligowy poziom, nic więcej. Jak już to ktoś pokroju Berardiego.
Faivre zaczął regularnie w Briescie grać na 10tce, ale na PS też daje radę. Chętnie zobaczyłbym go u nas.
Belotti latem za darmo, ten sezon spokojnie dociągniemy z triem Zlatan/Giroud/Rebić.
wypalony 30 latek z pensją oczekującą na 8-10 mln euro
ma rację bytu w Milanie xD
1. Kessie jak tak dalej pójdzie to skończy z dobrym kontraktem co najwyżej w barwach Newcastle albo jakiegoś Wolverhampton bo żaden klub z topu go raczej nie przygarnie
2. Krunic zamyka takimi występami gęby wszystkim, którzy kwestionują jego przydatność. (Przynajmniej tym którzy mają jakiekolwiek pojęcie o piłce i rozumieją że nie da się grać 10 graczami na wskroś ofensywnymi i bramkarzem)
3. Tonali niedługo będzie dla nas cenniejszy niż Barella dla Interu
4. Nie będę oryginalny... Potrzebujemy na już prawego skrzydła na poziomie. O ile lubię Alexisa i widzę w nim potencjalnie dobrego gracza o tyle potrzebujemy tam dzika takiego jak Rebic
Tyle, że na najwyższym poziomie samo to, że świetnie rozumie taktykę po prostu nie wystarczy.
Brakuje mu dynamiki w zagraniach do przodu, nie ma za grosz szybkości, siła fizyczna też bez szału. Często w tych trudniejszych zagraniach gdy się ich podejmuje brakuje niewiele, ale jednak brakuje.
Diaz na tej pozycji to półka wyżej i potrzebujemy drugiego rozgrywającego na poziomie Hiszpana.
"Ballo-Toure ? Zagrał do tej pory ledwie kilka spotkań, nie jest w najlepszej dyspozycji fizycznej, zmagał się z urazem i świeżo wrócił po kontuzji, zawodnik wie, że musi prezentować się lepiej, będziemy nad tym pracować, były również pozytywy jego występu, jak chociaż wybicie piłki z linii bramkowej przy sytuacji Barelli".
Ibra odpowiada na prowokacje kibiców Romy i cyk żółta kartka. Kulfonoglu sam prowokuje trybuny, i nic. Potem Kamciu przychodzi i mówi jak to nasz fart do sędziów sie skończy po jednej kontrowersyjnej decyzji.
Teraz już rozumiem tą pewność...
Hakan cieszył się z bramki, Zlatan nie.
Florenzi na pewno zapunktował u kibiców, szkoda tylko, że facet gra u nas ledwie kilka miesięcy i do tej pory niczym szczególnym się nie popisał, poza ruganiem Hakana, z którym w Milanie nawet nie grał. Liczyłem na trochę więcej od tych najbardziej przywiązanych do barw, za wyśmiewanie się z ich umiejętności w wywiadzie po meczu z Genoa. Tymczasem Romanista interweniuje, jako jedyny z ławki wstaje i okazuje jakiekolwiek oburzenie względem piłkarza, gdzie reszta miała to w gruncie rzeczy gdzieś.
Z jednej strony sam uważam, że takie olewanie i "niech sobie tam gada" jest lepsze niż spinanie się, wyzywanie, gwizdanie etc. bo to tylko pokazuje, że kibice poczuli się zdradzeni przez niego, a olanie i zmarginalizowanie dużo bardziej by go zabolało, niż to.
Z drugiej jakoś tak smutek mnie ogarnął, jak pamiętam jak kiedyś wyskakiwała cała ławka rezerwowa, a teraz nikt nie pobiegł nawet zawrócić Florenziego.
Dość kuriozalnie wyszło, gdy Bakayoko wszedł za Rade i gra się nagle zazębiła, bo Milan grał w reszcie w 11 (nie do końca optymalnych ale jednak 11).
Krunić na "10" prawie cały mecz to kuriozum na poziomie ostatniego wpuszczenia Maldiniego.
A zejście najlepiej grającego Tonalego zamiast szukającego inteligencji boiskowej Kessiego nie jest wiele niżej w kategorii "co Pioli miał na myśli"
Absolutnie nigdzie nie twierdzę, że Krunić grał źle. Stwierdzam tylko, że jeśli Milan chciał grać o pełną stawkę to powinien pójść bardziej do przodu, a Krunić tego nie zapewni.
Tonali z tego samego powodu powinien być na boisku zamiast Kessiego: większy potencjał do przodu w sytuacji, gdzie zależy nam na 3 punktach.
PS. Zabawne, że teraz się mówi o "fanatykach hejtu" ale kiedy u nas grał "pewien Turek" to co mecz prawie urządzano sobie na nim konkurs roastów i nikogo to prawie nie obchodziło. Jeden Krunić ma więcej obrońców czci i godności niż nasza dawna "10" XD
Też jestem zdania, że to Rade powinien zostać zmieniony, a Diaz zejść na 10. W ostatnich minutach brakowało właśnie takiej technicznej kropki na i w środku pola. Inter był już zagubiony i można było to wykorzystać.
Podoba mi się zaangażowanie Bośniaka, ale błędem jest wystawianie go jako playmakera.
Tak czy siak również chętnie poczekam na jakieś zdanie ekspertów (takich prawdziwych, nie z Eleven czy coś)
To wejście Hakana w Kessiego nie wytrąca Francka z równowagi, za to w drugą stronę już tak. Moim zdaniem jutrzejsze analizy uznają tego karnego za prawidłowego.
No nie wiem, na tym zwolnionym tempie widać że ręką Hakana mocno pracuje... Chyba najlepiej by się sędzia zachował gdyby w ogóle gwizdka nie użył.
Powtórki na zimno rozwijają temat słuszności karnego.
Forza Mister
Zgadza się tylko że z Violą gramy zaraz po kadrze, po ostatniej przerwie wypadł nam i Theo i Diaz, więc pytanie jaki skład będzie w stanie wystawić Pioli. Po tym meczu lecą do Madrytu i zaraz jest Sassuolo po 2 ciężkich meczach co może być problematyczne. O mecz z Napoli się nie boję, jak stracimy punkty to trudno, byle nie zgubić punktów z Genoa lub Empoli