Powiedzieć, że drużyna Primavery Milanu to czerwona latarnia ligi to może lekkie nadużycie, niemniej jednak podopiecznym trenera Federico Giuntiego wiedzie się w bieżącym sezonie bardzo kiepsko. Po ośmiu kolejkach mieli na koncie zaledwie jedno zwycięstwo i dwa remisy. Tym bardziej więc zaskakujące i cenne wydaje się piątkowe - dodajmy zasłużone - zwycięstwo nad Juventusem, plasującym się na trzecim miejscu w tabeli ligowej. Rossoneri ograli u siebie rówieśników z Turynu 3-1 (1-1), co z pewnością pozytywnie wpłynie na ich morale. Bohaterami spotkania po stronie Milanu zostali: zdobywca dwóch bramek, Marco Nasti oraz Andrea Capone, który popisał się uderzeniem z dystansu à la stadiony świata. Miejmy nadzieję, że ta wygrana okaże się przełomowym momentem dla ekipy Giuntego, która z pewnością posiada większy potencjał, niż wskazuje na to obecne, czwarte od końca miejsce w tabeli Campionato Primavera 1.
MILAN - JUVENTUS 3-1 (1-1)
Gole: 8' Nasti (M), 34' Cerri (J), 56' Nasti (M), 75' Capone (M).
MILAN (4-3-3): Jungdal; Coubis, Stanga, Obaretin (Nsiala), Bozzolan (Kerkez); Di Gesù, Tolomello, Alesi (Bright); El Hilali (Traorè), Nasti (Rossi), Capone.
JUVENTUS (4-4-2): Senko; Savona, Citi, Nzouango, Turicchia (Rouhi); Sekularac (Maressa), Ledonne, Bonetti, Iling (Mbangula); Cerri (Turco), Chibozo.
https://www.instagram.com/p/CWYhYmBobPX/