W dniach 23-24 listopada rozegrana zostanie 5. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. Milanowi tylko wygrana z Atletico w Madrycie pozwoli walczyć do końca o grę w europejskich pucharach na wiosnę.
Wtorek, 23 listopada:
18:45: Dynamo - Bayern 1:2 (0:2)
18:45: Villarreal - Manchester United 0:2 (0:0)
21:00: Chelsea - Juventus 4:0 (1:0)
21:00: Barcelona - Benfica 0:0
21:00: Sevilla - Wolfsburg 2:0 (1:0)
21:00: Malmoe - Zenit 1:1 (1:0)
21:00: Lille - Salzburg 1:0 (1:0)
21:00: Young Boys - Atalanta 3:3 (1:1)
Środa, 24 listopada:
18:45: Besiktas - Ajax 1:2 (1:0)
18:45: Inter - Szachtar 2:0 (0:0)
21:00: Sporting - Borussia 3:1 (2:0)
21:00: Manchester City - PSG 2:1 (0:0)
21:00: Atletico - Milan 0:1 (0:0)
21:00: Liverpool - Porto 2:0 (0:0)
21:00: Club Brugge - RB Lipsk 0:5 (0:4)
21:00: Sheriff - Real 0:3 (0:2)
O ile zespół z Londynu jest jak na razie lepszy od Juve tak ten gol to parodia. Bodajże Rudiger ewidentnie zagrywa ręką a ten i tak zalicza gola.
Sędziowie to chyba w tym sezonie mają jakieś zakłady o najbardziej naciągniętą bramkę w sezonie bo to co ostatnio się dzieje to ludzkie pojęcie przechodzi
Już prędzej o ten faul na Bonuccim, koleś ewidentnie mu skoczył na plecy. W lidze włoskiej z pewnością byłby odgwizdany faul. W Anglii takie spięcia są z reguły puszczane.
Ofc szkoda, bo mecz Milan - Napoli w pełnych składach to byłby hit.
Nie pamiętam już przypadku gdy drużyna z 7 pkt miała drugie miejsce.