BRAHIM DIAZ: "Jestem bardzo zadowolony. Zasłużyliśmy na zwycięstwo ze względu na to, co pokazaliśmy na boisku. Wykorzystaliśmy sytuację. Zasłużyliśmy, tak jak zasługiwaliśmy na więcej w pierwszym meczu. Stadion? Wydawało się, że to San Siro. Niesamowite [śmiech]. Jestem wdzięczny wszystkim naszym kibicom, ich wsparcie jest niewiarygodne i zasłużyli na to zwycięstwo. Mały Brahim przeciw gigantom z Atletico? Ja gram swoją piłkę, robię to, co potrafię najlepiej. Lubię tak grać i cieszę się z tej wygranej. Dobrze się bawiłem, dla mnie gra w piłkę jest świetną zabawą. Awans? Wygraliśmy zasłużenie i zasługiwaliśmy na więcej w tej grupie. Czeka nas jeszcze ostatni mecz przeciwko wielkiej ekipie. Chcemy wygrać, a potem się zobaczy. San Siro przeciwko Liverpoolowi? Mogę sobie to wyobrazić, nasi kibice zawsze są świetni, potrzebujemy ich, z nimi pójdzie nam dobrze".
Nic dodac, nic ujac.